Mateusz Bogusz może dostać powołanie do kadry
Mateusz Bogusz ma za sobą bardzo udany początek sezonu w barwach grającego w lidze amerykańskiej Los Angeles FC. 22-latek jest kluczowym zawodnikiem drużyny, która w zeszłym sezonie dotarła aż do finału MLS Cup. Były zawodnik Leeds United cieszy się zaufaniem ze strony trenera Stevena Cherundolo. Polak pojawił się na boisku w każdym z tegorocznych spotkań ekipy z “Miasta Aniołów”. Młody polski talent coraz częściej wpisuje się na listę strzelców. W meczu przeciwko Portland Timbers zaliczył dublet. Dzięki temu po raz pierwszy trafił do oficjalnej jedenastki tygodnia MLS.
Dobra forma Bogusza przykuła uwagę Michała Probierza. Jak informuje Mateusz Borek, selekcjoner reprezentacji Polski wkrótce poleci do Stanów Zjednoczonych, by spotkać się z piłkarzem.
– Dostałem informację, że Michał jest za oceanem. Słyszę, że trener poleciał oglądać Mateusza Bogusza. Jest to na dzisiaj realny kandydat do tego, by dostać powołanie do reprezentacji. Bogusz ma pewne miejsce w zespole, bardzo szybko do niego wszedł. Ma liczby w tej drużynie i wydaje mi się, że to jest bardzo rozsądny ruch trenera – jeśli tak rzeczywiście jest, bo to jest owiane tajemnicą. – twierdzi Borek.
Nominalną pozycją gracza Los Angeles FC jest środek pomocy. W razie powołania Bogusz rywalizowałby o miejsce w składzie z takimi piłkarzami, jak Sebastian Szymański, czy też Piotr Zieliński. Mateusz Borek uważa, że 22-latek poradzi sobie też w innych rolach.
– Ja sądzę, że on może grać na kilku pozycjach. Może grać na “ósemce”, a przy zmianie ustawienia i sposobu gry może zagrać nawet na boku i schodzić do środka. – kończy dziennikarz Kanału Sportowego.
Program Kanału Sportowego pt. “Tylko Sport” można obejrzeć poniżej.