HomePiłka nożnaFrekwencja na Meczu Przyjaźni jedną z najwyższych w Europie! Przebiła francuski hit

Frekwencja na Meczu Przyjaźni jedną z najwyższych w Europie! Przebiła francuski hit

Źródło: Ruch Chorzów

Aktualizacja:

Kibice Ruchu Chorzów oraz Widzewa Łódź dali prawdziwy dowód swojego zaangażowanie podczas ostatniego Meczu Przyjaźni. Na trybunach Stadionu Śląskiego zasiadło ponad 50 tysięcy osób, co stanowiło jedną z najwyższych frekwencji w Europie w okresie od 19 do 21 kwietnia 2024 roku!

Ruch Widzew kibice

PressFocus

Wielka mobilizacja kibiców Ruchu oraz Widzewa

Oficjalna frekwencja na ostatnim Meczu Przyjaźni rozgrywanym między Ruchem Chorzów a Widzewem Łódź wyniosła 50 087 osób. Aż 19 tysięcy mieli stanowić na Stadionie Śląskim kibice przyjezdnych z Łodzi. Był to rekordowy wyczyn i najwyższa frekwencja podczas spotkania polskich klubów w XXI wieku. Jak się okazuje, wysoka frekwencja wyróżniła się także na skalę całej Europy.

W okresie od 19 do 21 kwietnia tylko sześć starć przyciągnęło na trybuny więcej osób niż podczas Meczu Przyjaźni w Chorzowie. Najwięcej widzów podczas tego weekendu zgromadziło starcie półfinału Pucharu Anglii, Coventry City – Manchester United na Wembley. Na Stadionie Śląskim zasiadło natomiast więcej widzów niż m.in. na Parc des Princes, gdzie rozgrywane było spotkanie PSG z Olympique Lyon.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Di Maria zachwycił, cóż za gol! Bramka sezonu już znana?! [WIDEO]
Lewandowski znowu z golem! Flick odetchnął z ulgą [WIDEO]
Hit kolejki nie zawiódł! Legia pokonała Cracovię [WIDEO]
Ależ zadyma w meczu Barcelony! Iago Aspas nie wytrzymał! [WIDEO]
Znicz znów ukąsił klub z czołówki! ŁKS stracił zwycięstwo w końcówce [WIDEO]
Są skutki oplucia sędziego w Granowie. Kary nie będzie, zanosi się na przebudowę otoczenia boiska…
Guardiola zabrał głos po kompromitacji. Tutaj widzi problem
Szokująca statystyka Manchesteru City! To się nie wydarzyło od ponad 18 lat
Manchester City wszedł do gry w walce o gwiazdę. Ponad 100 milionów na stole
Grabara zadziwił nawet rywali. Polak zachwyca w Wolfsburgu