HomePiłka nożnaRoy Keane o Manchesterze United: Nie wierzę w to, co oglądam

Roy Keane o Manchesterze United: Nie wierzę w to, co oglądam

Źródło: ITV

Aktualizacja:

W półfinałowym meczu Pucharu Anglii Manchester United mierzył się z Coventry. Czerwone Diabły wygrały i awansowały do finału, ale styl i jakość gry wołały o pomstę do nieba. W studiu ITV skomentował to były zawodnik Manchesteru United – Roy Keane.

Roy Keane

PressFocus

Awans bez stylu

Manchester United w półfinałowym meczu FA Cup, roztrwonił trzybramkową przewagę i doprowadził do dogrywki, a później ledwo do rzutów karnych. W 120. minucie Coventry zdobyło bramkę, ale nie została ona uznana z powodu spalonego. Po wygranych karnych piłkarze Manchesteru United świętowali tak, jakby nic się nie stało. Jednym z obrazków, jakie obiegły internet po tym spotkaniu był Antony, celebrujący awans tuż przed twarzami zawodników Coventry. O całym spotkaniu kilka słów powiedział Roy Keane.

Nie wierzę w to, co oglądam. Prowadzili 3:0 i nagle zaczęli zwalniać grę. Coventry wyglądało jak zespół z Premier League, a Manchester United jak drużyna z Championship. Manchester United gra fragmentami, zawsze dają rywalom szansę. Widzieliśmy to w tym sezonie FA Cup w meczach z Wigan i Newport County. Harry Maguire powiedział, że widzi charakter, ale ja go nie widzę. Dochodzimy niemal do punktu, w którym ich po prostu nie lubię. Widzę złe nawyki. Bramkarz marnuje czas przy stanie 2:0. Trzeba grać dalej, a dopiero potem się cieszyć. Będą świętować awans do finału Pucharu Anglii, ale ten występ zwiększa presję na menadżerze.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Rodado w reprezentacji Polski? Borek: Ja jestem za
Mateusz Borek szczerze o swojej autobiografii! Ujawnił, co o tym sądzi
Kapuadi po remisie z Widzewem: Trudno uwierzyć w nasze wyniki
Mistrz Europy może zagrać w lidze z TOP5! Sensacyjny transfer
Majecki z czystym kontem, ale to nie wystarcza. Francuzi wytykają mu problemy
Mendy ma zadebiutować w Pogoni. Francuz się doczekał
Neymar może znów zagrać z Messim! Musi szybko podjąć decyzję
Norweg grał kilka lat w Rosji. Teraz musi im zapłacić 3 mln euro
Jan Bednarek i Jakub Kiwior liderami! FC Porto z kolejną wygraną
Raczkowski przerwał mecz przez transparent. Teraz wydał oświadczenie