HomePiłka nożnaBył świadkiem historycznego rekordu Lewandowskiego. Teraz przoduje w statystykach Ekstraklasy

Był świadkiem historycznego rekordu Lewandowskiego. Teraz przoduje w statystykach Ekstraklasy

Źródło: Ekstraklasa

Aktualizacja:

Rafał Gikiewicz może się pochwalić najdłuższą serią bez straty bramki w PKO BP Ekstraklasie – jak poinformowała oficjalna strona rozgrywek.

Rafał Gikiewicz

PressFocus / Artur Kraszewski

Powrót do Polski

Rafał Gikiewicz przeszedł z tureckiego Ankaragucu do Widzewa Łódź w lutym tego roku. Dla 36-letniego bramkarz był to powrót do PKO BP Ekstraklasy po prawie dziesięciu latach. W 2014 roku wraz ze swoim bratem Łukaszem świętował Mistrzostwo Polski w barwach Śląska Wrocław. Następnie popularny “Giki” zdecydował się na kontynuowanie kariery za granicą i występował między innymi w barwach Augsburga i Unionu Berlin.

Wpływ na postawę Widzewa

Od momentu transferu Gikiewicz stał się jednym z liderów Widzewa Łódź. Dotychczas rozegrał osiem spotkań pod kierownictwem Dariusza Myśliwca i cztery razy zachował czyste konto. Przy sześciokrotnie kapitulował po strzałach rywali. Jak poinformował oficjalny profil PKO BP Ekstraklasy Rafał Gikiewicz ma obecnie najdłuższą serię bez straty bramki (195 minut).

Od początku rudy wiosennej “Widzewiacy” znacznie poprawili swoją sytuację względem jesiennych zmagań. Obecnie zajmują 8 miejsce w tabeli najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce i pokonali między innymi Legie Warszawa (1:0). Natomiast w sobotę 20-go kwietnia zmierzą się na wyjeździe z Ruchem Chorzów.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Robert Kolendowicz dumny z drużyny. “To był fantastyczny mecz”
Robert Lewandowski po kontuzji. Składy na mecz FC Barcelony z Celtą Vigo
Manchester City znokautowany! Tottenham rozbił ekipę Guardioli
Trzęsienie ziemi w Gdańsku! Szymon Grabowski zawieszony przez zarząd
Usypiający hit Serie A. Milan podzielił się z Juventusem punktami
Lech rozbił GKS! Koncertowa gra lidera [WIDEO]
Real Madryt zszokował. To on ma awaryjnie zastąpić Ancelottiego
Maddison show! Manchester City jest oszołomiony!
Trener beniaminka zawiedziony po porażce. Gorzkie słowa szkoleniowca
Trener Dawidowicza nie wytrzymał. Mocne słowa na konferencji