Zimą odszedł z Premier League, a teraz zagra w półfinale LM oraz wyeliminował odwiecznego rywala

Dier bardzo dobrze zna Arsenal

Eric Dier przez prawie dziesięć sezonów bronił barw Tottenhamu Hotspur. 30-latek rozegrał ponad 360 spotkań dla popularnych “Kogutów”. Trzydzieści trzy z nich odbyły się w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów. Anglik brał udział w najbardziej spektakularnej kampanii podopiecznych Mauricio Pochettino z sezonu 2018/2019. Zespół z Północnego Londynu poległ dopiero w finale z Liverpoolem (0:2). Z kolei w styczniu tego roku stoper przeniósł się do Bayernu Monachium.

Jak się okazało, Dier będzie miał okazję do kolejnego boju o udział w finale najważniejszych piłkarskich rozgrywek w Europie. Bawarczycy pokonali wczoraj Arsenal FC 1:0 i zapewnili sobie awans. Według informacji podanych przez serwis Squawka, wychowanek Sportingu Lizbona ma na swoim koncie tyle samo skutecznych wojaży ćwierćfinałowych, co ekipa “Kanonierów”. Z taką różnicą, że w przypadku podopiecznych Artety bierze się pod uwagę 138-letnią historie klubu.

W wywiadzie udzielonym stacji Sky Sports Eric Dier nie krył zadowolenia z wyeliminowania odwiecznych rywali swojego byłego pracodawcy. Tottenham Hotspur i Arsenal FC rywalizują bowiem o miano najlepszej drużyny w Północnym Londynie (Derby Północnego Londynu). – Mówiąc szczerze, miło było ich wyeliminować – powiedział Anglik z uśmiechem na twarzy.