Remis po 180 minutach dwumeczu
Przebieg pierwszej połowy spotkania w dużym stopniu był uzależniony od tego, do czego doszło w 12. minucie. Vinicius Junior z prawej strony zagrał w pole karne do Rodrygo. Brazylijczyk uderzył z pierwszej piłki, ale po chwili dostał drugą szansę po odbiciu przez Edersona. Przy drugiej próbie zawodnik Realu już się nie pomylił.
Im dłużej trwał ten mecz, tym większą przewagę osiągali gospodarze. “Królewscy” ograniczali się niemal wyłącznie do sporadycznych kontr, ale to Manchester City był wyraźnie dominującą stroną. Szczególnie było to widoczne w statystyce rzutów rożnych, ale także oddanych strzałach i celnych uderzeniach.
Napór gospodarzy z minuty na minutę był coraz większy, a efekt w postaci bramki dał w 76. minucie. Pechową interwencją przed własną bramką wykonał Antonio Rudiger, dzięki czemu piłka spadła pod nogi Kevina De Bruyne. Belg nie zastanawiał się ani chwili i silnym strzałem pod poprzeczkę doprowadził do wyrównania. Do końca regulaminowego czasu gry nie padł już żaden gol i o losach rewanżowego starcia decydowała dogrywka.
Real Madryt lepszy w rzutach karnych
Pod koniec pierwszej połowy dogrywki znakomitą okazję miał Antonio Rudiger. Niemiecki obrońca znalazł się w polu karnym i po dograniu od Brahima Diaza uderzył z pierwszej piłki, ale nieznacznie się pomylił. W drugim kwadransie piłkarze obu drużyn momentami dosłownie padali z sił i żadnej z nich nie udało się rozstrzygnąć losów tego starcia. Decydowała więc seria jedenastek.
W ekipie “The Citizens” pomylili się Bernardo Silva i Mateo Kovacić. Po stronie Realu przestrzelił Luka Modrić, ale decydującego karnego wykorzystał Antonio Rudiger, dzięki czemu to właśnie “Królewscy” wygrali serię jedenastek!
Manchester City 1:1 (3:4) Real Madryt
0:1 Rodrygo 12′
1:1 Kevin De Bruyne 76′
Drużyna Carlo Ancelottiego zagra w półfinale z Bayernem Monachium, który w rewanżowym starciu wygrał 1:0 z Arsenalem. Drugą półfinałową parę stworzą natomiast PSG i Borussia Dortmund.