HomePiłka nożnaBorussia zasługiwała na awans do półfinału Ligi Mistrzów? Edin Terzić nie ma wątpliwości

Borussia zasługiwała na awans do półfinału Ligi Mistrzów? Edin Terzić nie ma wątpliwości

Źródło: Borussia Dortmund

Aktualizacja:

Borussia Dortmund pokonała Atletico Madryt 4:2 i awansowała do półfinału Ligi Mistrzów. Po wielkim sukcesie swojej drużyny w pomeczowej konferencji prasowej wziął udział trener dortmundczyków, Edin Terzić.

Edin Terzić

BSR Agency / Alamy

Terzić jest zachwycony swoim zespołem

Po szalonym meczu Borussia Dortmund dość nieoczekiwanie zagra w półfinale Ligi Mistrzów. Dortmundczycy znaleźli się w elitarnym gronie pierwszy raz od 11 lat. Trener niemieckiej drużyny Edin Terzić doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co udało się osiągnąć jego piłkarzom.

– Jestem niezwykle zadowolony z drużyny, cieszę się wraz z całym klubem. Atmosfera była niesamowita, nie straciliśmy wiary nawet mimo dwóch trudnych chwil. Myślę, że zasługiwaliśmy na awans. To o czymś świadczy, bo w końcu graliśmy przeciwko Atletico. – powiedział niemiecki szkoleniowiec.

Zespół z Dortmundu w dwumeczu przeciwko Atletico udowodnił, że umie się przebić przez słynną defensywę madryckiego klubu. Piłkarze grający w żółto-czarnych strojach strzelili ekipie Diego Simeone pięć bramek.

– Hiszpańskie media się na nas skupiały, i ja to rozumiem. Atletico to świetna drużyna, grają na niesamowitym poziomie. W dwóch meczach strzeliliśmy im pięć bramek, co może być dla nich czymś nowym. Obie drużyny mają za sobą ciężką drogę, ale jeśli dodamy do siebie te dwa mecze, byliśmy lepsi. Atletico to przykład dla wielu ekip – w tym dla nas. Wielokrotnie wygrywali mistrzostwo kraju w bardzo trudnej lidze. W takich meczach liczą się detale. – zauważa Terzić.

Trener Borussii nie analizował jeszcze PSG

Niemiecki klub w półfinale Ligi Mistrzów czeka nie lada wyzwanie. Zagrają z Paris Saint-Germain, które wyeliminowało FC Barcelonę. Borussia spotkała się już z drużyną ze stolicy Francji w fazie grupowej. Mecz w Paryżu zakończył się dwubramkowym zwycięstwem paryżan. Z kolei w spotkaniu na Signal Iduna Park padł remis 1:1.

– Zobaczymy, jak grają. Widziałem tylko wynik, udało im się pokonać fantastyczną Barcelonę. W Paryżu nasza gra była daleka od oczekiwań. Nie mieliśmy wielu szans, a dodatkowo plany popsuł nam rzut karny dla PSG, który otworzył wynik spotkania. W Dortmundzie było inaczej. Mecz był bardziej wyrównany, byliśmy bliżej zwycięstwa od przeciwników. Teraz jesteśmy stabilniejsi. – twierdzi 41-latek.

Pierwszy mecz rywalizacji pomiędzy Borussią Dortmund, a Paris Saint-Germain odbędzie się 30 kwietnia na słynnym stadionie Borussii.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Piłkarz Legii robi furorę w Hiszpanii. Największe odkrycie, prasa się nad nim rozpływa
Bandycki faul w hicie Ligi Mistrzów. Gwiazdor PSG usłyszał diagnozę
Ależ wieści. Real Madryt osiągnął porozumienie z gwiazdą Bayernu
Widzew podpisał ważną umowę. „To kamień milowy”
Daniele De Rossi wraca do Serie A! Legenda przed trudnym zadaniem
Kamiński robi furorę w Kolonii. Wiadomo ile trzeba zapłacić za jego wykup
OFICJALNIE: Oto przyszłość legendarnego San Siro
Kiedy Barca wróci na Camp Nou? Laporta podał nową datę
Widzew się nie zatrzymuje. Zimą ruszy po reprezentanta Polski
Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”