Jakiś czas temu, w Prima Aprilis, Adrian Polak potwierdził, iż odbędzie się jego walka z Marcinem Dubielem. Większość widzów uznała to za żart Prima Aprilisowy. Jak okazało się w wywiadzie przeprowadzonym przez Marcina Wrzoska dla 6PAK – odbiór był słuszny… Choć nie do końca. Adrian wciąż twierdzi, że to starcie się odbędzie. Zawodnik FAME sprawę skomentował w ten sposób:
– Ogólnie był mega przypał za to, że to zrobiłem. Wstawiłem to w Prima Aprilis, bo miałem nadzieję właśnie, że przez to ludzie odbiorą to jako Prima Aprilis i ludzie podzielą się na dwa obozy. Dostałem karę za to. Już mogę to w sumie powiedzieć – ta walka będzie, tylko jest niezapowiedziana na tę kartę walk. To jest taki bonus, że tak powiem. […] Już zostałem za to ukarany, że takie coś zrobiłem.
Nie musieliśmy długo czekać na kolejne dementi ze strony federacji FAME. Federacja na swoim Twitterowym koncie szybko zareagowała, krótko komentując aferę, która powstała w wyniku słów Adriana – zaprzeczyli, dodatkowo w poście zamieszczając… GIF ze słynnego soccer kick’a, którego autorem był Amadeusz Ferrari, a jego ofiarą – Adrian Polak.
Sprawa jest co najmniej dziwna. Powstają teorie, iż walka ta odbędzie się, lecz niekoniecznie na gali spod szyldu FAME. Inne plotki mówią, że Polak zawalczy na majowej gali, lecz nie z Marcinem Dubielem. Być może to nie porozumienie, być może to sposób na zrobienie wokół siebie szumu. Pozostaje czekać na rozwój sytuacji i oficjalne informacje.
