Barca przeszła z nieba do piekła
Wszystko, co najlepsze dla FC Barcelony, działo się w pierwszych dwóch kwadransach. W 12. minucie Raphinha strzelił gola na 1:0 i wydawało się, że gospodarze będą w stanie kontrolować ten mecz. Problemy zaczęły się nawarstwiać w 29. minucie – Ronald Araujo sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Bradleya Barcolę i Barca musiała grać w osłabieniu.
Paryżanie szybko wrócili do życia, bowiem już w 40. minucie Ousmane Dembele doprowadził do wyrównania. Po zmianie stron, PSG szukało drugiej bramki i znalazło ją w 54. minucie. Na strzał z dystansu zdecydował się Vitinha i był to świetny pomysł – Portugalczyk pięknie przymierzył obok słupka, nie dając szans ter Stegenowi.
Mbappe dobija FC Barcelonę
Emocji wynikających z roztrwonienia przewagi nie wytrzymał Xavi Hernandez, który 120 sekund po straconej bramce obejrzał czerwoną kartkę i wylądował na trybunach. Na tym problemy Barcy się nie skończyły – w 60. minucie Joao Cancelo sfaulował w polu karnym Dembele, a po chwili z 11 metrów nie pomylił się Kylian Mbappe.
Zadowoleni z takiego wyniku piłkarze PSG nie dążyli już za wszelką cenę do podwyższenia wyniku. Barca natomiast szukała okazji do bramki na 2:3, która dałaby im dogrywkę. Aktywny był chociażby Robert Lewandowski, ale ostatnie słowo należało do gości. W 89. minucie wyszli z szybką kontrą i po lekkim zamieszaniu piłka spadła pod nogi Kyliana Mbappe, który zakończył marzenia Barcy i golem na 4:1 zapewnił swojej drużynie awans do półfinału!
FC Barcelona 1:4 PSG
1:0 Raphinha 12′
1:1 Ousmane Dembele 40′
1:2 Vitinha 54′
1:3 Kylian Mbappe [karny] 61′
1:4 Kylian Mbappe 89′
FC Barcelona kończy tym samym udział w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów na ćwierćfinale. Niewystarczające okazało się zwycięstwo 3:2 przed tygodniem w stolicy Francji.