Fajdek pojawi się w oktagonie? „Ktoś się ze mną kontaktował”

Wielokrotny mistrz

Paweł Fajdek to wielokrotny mistrz świata oraz medalista olimpijski w rzucie młotem. Zawodnik urodzony w Świebodzicach może się również pochwalić rekordem życiowym, który wynosi 83,93 m. Nadchodzące Igrzyska Olimpijskie w Paryżu będą czwartą imprezą tej rangi, na której pojawi się Polak. Poprzednio dwukrotnie odpadał w kwalifikacjach, a w 2021 roku w Tokyo zdobył brązowy medal.

Fajdek jest również kojarzony ze swoich wypowiedzi związanych z piłką nożną. W 2023 roku zdecydował się na odważne słowa odnośnie nominacji Roberta Lewandowskiego w plebiscycie Przeglądu Sportowego. – Żenujące serio!

Kontrowersyjny styl bycia od dłuższego czasu podsyca spekulacje dotyczące potencjalnej walki lekkoatlety w oktagonie federacji freakfightowej. W wywiadzie udzielonym serwisowi sport.tvp.pl Fajdek zdecydował się na szczery komentarz w sprawie potencjalnego wejścia do świata MMA. Według niego pojawiły się już pierwsze propozycje, ale na stoczenie pojedynku przyjdzie jeszcze czas. – Nie powiem, ktoś tam się kontaktował. Ale na to przyjdzie jeszcze czas. To są rzeczywiście niezłe pieniądze, jednak na razie są igrzyska, a potem mistrzostwa świata. Będzie co robić na stadionie. Oktagon musi chwilkę zaczekać.

W dalszej części rozmowy pięciokrotny mistrz świata podkreślił, że jego sposób bycia w przestrzeni publicznej nie musi wcale oznaczać strat wizerunkowych. – To jest biznes, oni chcą mieć kogoś, kto przyciągnie im zainteresowanie. Fajnie należeć do takiego grona. To też pokazuje, że jednak mój sposób bycia w przestrzeni publicznej nie musi oznaczać tylko wizerunkowych strat, haha!