Inter dał sobie wyrwać zwycięstwo
Na pierwszego gola zawodnicy Interu kazali czekać swoim kibicom do 12. minuty. Wtedy to na wolne pole został wypuszczony Alexis Sanchez, który dograł do Marcusa Thurama, a ten pewnym strzałem otworzył wynik meczu. Dla francuskiego napastnika było to pierwsze trafienie od dwóch miesięcy.
W drugiej połowie gospodarze dominowali, ale to Cagliari zdołało doprowadzić do wyrównania. W 65. minucie Zito Luvumbo sprytnie zgrał do Eldora Shomurodova, a ten silnym, płaskim strzałem z linii pola karnego pokonał Yanna Sommera. Na odpowiedź Interu trzeba było czekać do 74. minuty – Yerry Mina zagrał ręką we własnym polu karnym i sędzia słusznie wskazał na jedenastkę. Do piłki podszedł Hakan Calhanoglu i pewnym uderzeniem ponownie wyprowadził gospodarzy na prowadzenie.
Cagliari nie zamierzało się poddawać i w 83. minucie dostało za to nagrodę. Gianluca Lapadula dość przypadkowo zgrał piłkę do Nicolasa Violi, a ten strzałem z pierwszej piłki pozbawił Interu trzech punktów, ustalając rezultat na 2:2.
Inter Mediolan 2:2 Cagliari
1:0 Marcus Thuram 12′
1:1 Eldor Shomurodov 65′
2:1 Hakan Calhanoglu (k.) 74′
2:2 Nicolas Viola 83′
Podział punktów minimalnie utrudnia Interowi zadanie w postaci wywalczenia mistrzostwa Włoch w następnej kolejce, w której zespół Simone Inzaghiego zagra jako gość w derbach z Milanem. Aby tytuł dla Nerazzurrich stał się faktem, muszą wygrać to spotkanie. W przypadku wygranej z Cagliari, wystarczyłby im remis.