Anthony Joshua jest w szpitalu
Anthony Joshua uległ poważnemu wypadkowi w poniedziałek rano. Do zdarzenia doszło na drodze ekspresowej Lagos – Ibadan. Samochód, którym podróżował, uderzył w ciężarówkę. Dwie osoby poniosły śmierć na miejscu. Utytułowany pięściarz odniósł lekkie obrażenia. W mediach społecznościowych krążą nagrania, na których widać, jak Joshua wychodzi z samochodu mimo bólu.
Komenda Policji Stanu Ogun opublikowała oświadczenie. Jak się okazuje, stan Brytyjczyka o nigeryjskich korzeniach jest stabilny. Jego życiu z pewnością nie zagraża niebezpieczeństwo.

– Anthony Joshua, brytyjsko-nigeryjski dwukrotny mistrz świata w boksie wagi ciężkiej, uległ dziś rano wypadkowi drogowemu na autostradzie Lagos-Ibadan. Pojazd przewożący czteroosobową ekipę zderzył się z ciężarówką, w wyniku czego zginęły dwie osoby. Wyrażamy współczucie rodzinom osób, które ucierpiały w wypadku, i modlimy się, aby Bóg dał im siłę, by przetrwały ten trudny czas. Anthony Joshua i inny pasażer zostali natychmiast przewiezieni do specjalistycznej placówki w Lagos – przekazali Nigeryjczycy w komunikacie cytowanym przez „Sky Sports”.
– Lekarze przeprowadzili badania kliniczne i potwierdzili, że stan obu pacjentów jest stabilny i nie wymagają oni w tej chwili żadnych interwencji ratunkowych. Zwołano kompleksowy zespół medyczny, który będzie nadal uważnie monitorował ich stan – czytamy.









