Barcelona szuka obrońcy
Barcelona stanęła nieoczekiwanie przed koniecznością szybkiej reakcji na problemy w defensywie. Problemy natury psychologicznej ma Ronald Araujo, a niedawno kontuzji nabawił się Andreas Christensen. Duńczyk doznał częściowego zerwania więzadła krzyżowego przedniego w lewej nodze. Jego przerwa w grze może wynieśc nawet cztery miesiące.
Czytaj też: Przełom ws. ważnego gracza Barcelony. Hiszpanie ogłaszają!
Klub stara się więc szukać na rynku transferowym zawodników, którzy mogliby doraźnie wspomóc katalońską defensywę. “Mundo Deportivo” podaje kandydatów, którzy mają znajdywać się na radarze Barcy.

Były gracz Radomiaka na celowniku
Trop prowadzi m.in. do Anglii. Blaugrana odbyła ponoć rozmowy z Marcosem Senesim. Kontrakt Argentyńczyka wygasa jednak 30 czerwca 2026 roku. Nikłe szanse są na to, że odejdzie akurat zimą. Innym graczem, nad którym zastanawiają się w Barcelonie, jest Nathan Ake. Duma Katalonii obserwuje również Serie A. Na celowniku znaleźli się Stefan de Vrij (Inter), Koni De Winter (Milan) czy Juan Jesus (Napoli).
Polskiego kibica najbardziej powinien jednak zainteresować fakt, że nie bez echa w Barcelonie przeszedł postęp Luki Vuskovicia. Były zawodnik Radomiaka Radom, obecnie wypożyczony z Tottenhamu do Hamburgera SV, zbiera coraz lepsze opinie. „Hamburger Morgenpost” miał niedawno donosić, że Barca faktycznie obserwuje chorwackiego stopera.
Czytaj też: Spora okazja rynkowa, Barcelona pilnie go potrzebuje. Zgłosił się jednak także inny gigant










