Tymoteusz Puchacz o Lidze Konferencji
Tymoteusz Puchacz, mimo gry na co dzień w Azerbejdżanie, śledzi Ekstraklasę. Twierdzi, że poziom rozgrywek poszedł do góry, lecz nie ma co popadać jeszcze w huraoptymizm.
– Ekstraklasa jest mega wysoko w rankingu UEFA. Już myślimy jednak, że jesteśmy zapleczem TOP 5 lig. A tak nie jest. Oglądam Ekstraklasę – poziom jest dużo wyższy niż kiedyś. Są większe pieniądze, lepsi zawodnicy. Gramy jednak w „Lidze Actimela” [Lidze Konferencji przyp. red.], w której są zespoły, których wcześniej w ogóle nie znałem – powiedział w programie “Foot Truck”.

Czytaj też: Borek wskazał dwa powody. Dlatego Puchacz mógł wybrać Azerbejdżan a nie GKS Katowice
Barwna kariera
Przypomnijmy, że Puchacz we wrześniu bieżącego roku trafił do azerskiego Sabah FK. To piąta drużyna ubiegłego sezonu tamtejszej ekstraklasy. W trzeciej rundzie kwalifikacji do Ligi Konferencji jego zespół odpadł natomiast w rywalizacji z Lewskim Sofia (0:3).
Warto dodać, że Puchacz swego czasu był bliski transferu do Lecha Poznań. Ujawnił, dlaczego nie wyszło. 15-krotny reprezentant Polski z Polski wyjechał w 2021 roku. Grał dla Unionu Berlin, Trabzonsporu, Panathinaikos, 1.FC Kaiserslautern, Holstein Kiel i Plymouth Argyle. Teraz kontynuuje karierę w Azerbejdżanie.
Czytaj też: Mocne słowa Puchacza o byłym klubie! „Okłamali mnie”










