HomePiłka nożnaRaków – Legia: Szwarga i Feio odkryli karty. Są debiuty i zaskoczenia

Raków – Legia: Szwarga i Feio odkryli karty. Są debiuty i zaskoczenia

Źródło: Raków/Legia

Aktualizacja:

Dawid Szwarga i Goncalo Feio podali składy swoich drużyn na najciekawsze spotkanie w 28. kolejce Ekstraklasy. Pojedynek Rakowa Częstochowa z Legią Warszawa zamknie sobotnie zmagania w tej serii gier.

Szwarga i Feio

Sipa US / Alamy

Składy na Raków – Legia

Raków Częstochowa: Sahinović – Svarnas, Arsenić, Racovitan, Jean Carlos, Tudor – Papanikolaou, Koczerhin, Yeboah, Drachal – Crnac

Legia Warszawa: Hładun – Pankov, Augustyniak, Kapuadi, Wszołek, Kun – Elitim, Kapustka, Josue – Pekhart, Gual

Debiutujący na ławce trenerskiej Legii Warszawa Goncalo Feio nie zdecydował się na żadną niespodziankę. Względem spotkania z Jagiellonią dokonał tylko jednej zmiany – miejsce Jurgena Celhaki zajął Bartosz Kapustka. Dawid Szwarga z kolei dokonał zmiany między słupkami – Kacpra Bieszczada zastąpi debiutujący w lidze Muhamed Sahinovic. Do składu ponadto wrócili Tudor i Koczerhin, którzy zajmą miejsce Otieno i Berggrena.

Mecz przy ul. Bolesława Limanowskiego 83 w Częstochowie rozpocznie się o godzinie 20:00. Przed jego rozpoczęciem Raków i Legia zajmują odpowiednio 5. i 6. miejsce z dorobkiem 45 punktów. Zwycięzca stanie przed szansą na powrót na ligowe podium.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Klimala szaleje w Australii. Tym razem trafił w derbach [WIDEO]
Reprezentant Polski w składzie na mecz z gigantem! Ważny mecz w Serie A
Piłkarz Lecha puszcza oko do działaczy. Czas na rekord
Komu kibicuje George Weah? Nieoczywista odpowiedź byłego snajpera Milanu
Sobis przed meczem Barcelony z Celtą. Wątpi, że Barca to zrobi
Arsenal poluje na hiszpański talent! Arteta jest zdecydowany
Barcelona uniknie kolejnego potknięcia? KURS 300 na wygraną Barcy
Debiutanckie trafienie Jezierskiego. “Ważny punkt dla całego Wrocławia”
Totalne szaleństwo! Tak wyglądają plany Arabii Saudyjskiej na mundial 2034!
Harry Kane pobił rekord Haalanda. Dodatkowo zdeklasował Lewandowskiego