Mariusz Stępiński wraca do Polski
Mariusz Stępiński ma w swoim CV takie kluby jak Hellas Verona, FC Nantes i Lecce. Od stycznia zeszłego roku jest zaś zawodnikiem Omonii Nikozja. Choć latem napastnik był łączony z Widzewem Łódź, ostatecznie został na Cyprze. Jak się okazało, nie była to dobra informacja dla Stępińskiego. W sezonie 2025/26 stracił miejsce w wyjściowym składzie ekipy ze stolicy kraju. Jego licznik zatrzymał się na dziewięciu występach.
Piotr Koźmiński przekazał, że zimą Stępiński trafi do Korony Kielce. Sam klub potwierdził te doniesienia. 30-latek dołączy do ekipy Jacka Zielińskiego na początku stycznia jako wolny zawodnik.
Można zatem powiedzieć, że kielczanie sfinalizowali upragniony transfer. W zimowym okienku jednym z celów klubu było znalezienie napastnika. Snajperzy Korony zdecydowanie nie spełniają oczekiwań. Antonin ma na swoim koncie zaledwie trzy trafienie. Vladimir Nikolov – a więc główny rywal Hiszpana w walce o pierwszy skład – strzelił jednego gola.

Dla Stępińskiego jest to powrót do Polski po dziewięciu latach. Jego bilans na boiskach PKO BP Ekstraklasy to 25 goli i 11 asyst w 97 występach. Piłkarz Omonii ma za sobą cztery mecze z „orzełkiem” na piersi. Jego ostatni występ w narodowych barwach miał miejsce w listopadzie 2017 roku.










