Radomiak Radom jednak go nie chce. Fałszywy alarm

Radomiak Radom nie wzmocni ofensywy?

Mateusz Janiak poinformował w poniedziałek, że drużyna Goncalo Feio jest poważnie zainteresowana Rasmusem Wiedesheimem-Paulem, 26-letnim szwedzkim napastnikiem. Radomiak Radom według dziennikarza chciałby wykorzystać okazję rynkową, jako że temu zawodnikowi wraz z końcem roku wygasa kontrakt z Halmstads BK.

Wiedesheim-Paul w minionym sezonie zaplecza szwedzkiej ekstraklasy zagrał w trzydziestu spotkaniach, w których strzelił trzynaście goli i zanotował pięć asyst. Dołożył także dwa trafienia w Pucharze Szwecji. O ile jego liczby w drugiej lidze rzeczywiście robią wrażenie, bo w 91 meczach zdobył 47 bramek, to w tamtejszej najwyższej klasie rozgrywkowej szło mu już znacznie, znacznie gorzej. Tam w 46 występach udało mu się tylko dwa razy wpisać na listę strzelców.

Zatem jeśli Radomiak Radom rzeczywiście byłby zainteresowany jego sprowadzeniem, to zapewne do roli rezerwowego napastnika. Wiele jednak wskazuje na to, że zespół prowadzony przez Goncalo Feio w ogóle nie rozważa tego transferu. Tak przynajmniej twierdzi Szymon Janczyk z „Weszło”.

Radomiak nie jest zainteresowany tym piłkarzem i nie rozważa takiego transferu. https://t.co/48K6C6r8kE

— Szymon Janczyk (@sz_janczyk) December 22, 2025

Radomiak zakończył rundę jesienną Ekstraklasy na siódmym miejscu tabeli z bilansem siedmiu zwycięstw, pięciu remisów i sześciu porażek. Rundę wiosenną rozpocznie meczem przed własną publicznością z Arką Gdynia. Następnie zagra na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.

Czytaj również: „Będzie to najwyższy transfer w historii klubu”. Dyrektor sportowy Radomiaka mówi wprost