Tomasiak zabrał głos przed Turniejem Czterech Skoczni. Zdradził, o co będzie walczył

Kacper Tomasiak nie zamierza skupić się na konkretnym wyniku

Kacper Tomasiak wszedł do Pucharu Świata z przytupem. Po 11 konkursach indywidualnych młody Polak zajmuje 13. miejsce w klasyfikacji generalnej. Podczas niedzielnego konkursu w Engelbergu 18-latek potwierdził, że jest w bardzo dobrej formie. Zajął piąte miejsce, tym samym wyrównując swój rekord życiowy.

Maciej Maciusiak nie miał żadnych wątpliwości. Tomasiak znalazł się w kadrze na Turniej Czterech Skoczni. W pewnym momencie pojawiły się jednak głosy, że nastolatek zostanie pominięty. Polak przyznał, że nie dotarły do niego takie informacje.

– Nie wiedziałem o takich zakulisowych przemyśleniach trenerów. Mogli to tak planować, żebym mógł trochę odpocząć. Teraz jestem jednak w takiej dyspozycji, że powinno mi się tam udać dobrze skakać i dopiero później będzie trzeba znaleźć czas na odpoczynek przed imprezami mistrzowskimi – powiedział w rozmowie z „TVP Sport”.

– Chcę jak najszybciej zaznajomić się ze skocznią i czerpać radość z systemu KO, w którym będę debiutował. Myślę, że nie mam jakichś oczekiwań wynikowych, po prostu chcę skakać na jak najwyższym i stabilnym poziomie. Wtedy wynik na pewno sam przyjdzie – podsumował.

Turniej Czterech Skoczni: daty

• 29 grudnia 2025 roku – Engelberg
• 1 stycznia 2026 roku – Garmisch-Partenkirchen
• 4 stycznia 2026 roku – Innsbruck
• 6 stycznia 2026 roku – Bischofshofen

W minionym sezonie turniej wygrał Daniel Tschofenig z Austrii.