Lechia ukarana za rasistowskie obelgi kibiców w stronę piłkarza Górnika Zabrze

Lechia Gdańsk z grzywną

W meczu 1/8 finału Pucharu Polski, między Lechią Gdańsk a Górnikiem Zabrze, doszło do rasistowskiego skandalu. Kibole gdańskiego zespołu w pewnym momencie spotkania zaczęli obrażać gwiazdę drużyny przeciwnej, czyli Ousmane’a Sowa, wydając jednocześnie odgłosy małp. Szybko w tej sprawie zareagował Górnik Zabrze, który za pośrednictwem rzecznika prasowego zakomunikował, że jest w kontakcie z organami dyscyplinarnymi PZPN.

— Oczekujemy stanowczej reakcji i wyciągnięcia konsekwencji wobec haniebnych zachowań – pisał wówczas Mateusz Antczak. W obronie swojego kolegi z drużyny stanął także Lukas Podolski. — Nie ma miejsca na rasizm w naszym społeczeństwie, sporcie i życiu. To musi się skończyć – i to teraz. Wszyscy jesteśmy z Tobą, bracie – napisał „Poldi” w mediach społecznościowych, zamieszczając zdjęcie z Sowem.

Racism has no place in our society, sport and in life. This needs to end, and it must stop now. We are all by your side brother ❤️🖤🤜🏻🤛🏿 pic.twitter.com/WBFuhFUhkh

— Lukas-Podolski.com (@Podolski10) December 3, 2025

Teraz poznaliśmy karę wymierzoną w Lechię Gdańsk za ten incydent. Portal Trojmiasto.pl przekazał decyzję komisji dyscyplinarnej PZPN, która zadecydowała o ukaraniu Lechistów grzywną wysokości 35 tysięcy złotych.

Trzy dni po tym meczu doszło do rewanżowego starcia obu ekip, już w ramach Ekstraklasy, i tym razem wygrała Lechia Gdańsk. Zabrzanie zakończyli rundę jesienną na drugim miejscu tabeli, z identycznym dorobkiem punktowym (ale gorszym bilansem bramkowym) jak pierwsza Wisła Płock. Lechia Gdańsk dzięki świetnej końcówce plasuje się na trzynastej lokacie, nawet mimo odebranych na starcie kampanii pięciu punktów.