W Grecji ogłaszają: transfer Drągowskiego to już tylko kwestia czasu

Drągowski zmieni klub

Bartłomiej Drągowski jest związany z Panathinaikosem od stycznia zeszłego roku – najpierw na zasadzie wypożyczenia, a potem już transferu definitywnego. Choć jego umowa obowiązuje jeszcze przez 2,5 roku, to greckie media nie mają już wątpliwości: bramkarz odejdzie w zimowym oknie. Wszystko ze względu na to, że znacząco spadł on w hierarchii trenera drużyny, Rafy Beniteza.

Aktualnie można powiedzieć, że 28-latek jest trzecim w hierarchii golkiperem zespołu. A może być jeszcze gorzej, bo serwis Newspao donosi, że Panathinaikos nawiązał już rozmowy z Lazio w sprawie transferu Christosa Mandasa, 24-letniego bramkarza. Drągowski nie ma zatem czego szukać w Grecji, a to samo źródło podkreśla, że rozstanie się drużyny z Aten z Polakiem to już tylko kwestia czasu.

Gdzie trafi 28-latek? Wiadomo, że zainteresowanie jego sprowadzeniem przejawia Widzew Łódź. RTS pozyskał latem dwóch bramkarzy – Macieja Kikolskiego z Legii Warszawa i Veljko Ilicia ze Serbii – ale żaden z nich nie prezentuje oczekiwanego poziomu. Łódzki klub chce mieć niekwestionowaną jedynkę, która będzie ostoją defensywy. Drągowski ma jawić się jako okazja rynkowa, jak podkreślał chociażby Piotr Koźmiński z Goal.pl, czy Piotr Wołosik z podcastu Ofensywni.

Widzew Łódź sfinalizował już w tym okienku trzy transfery: Christophera Chenga (lewego obrońcy), Lukasa Leragera (środkowego pomocnika) i Osmana Bukariego (prawego skrzydłowego).