Lech Poznań chce nową „szóstkę”
Piotr Rutkowski i Tomasz Rząsa przed czwartkowym meczem Kolejorza z Sigmą Ołomuniec spotkali się z dziennikarzami i odpowiedzieli na pytania dotyczące najbliższych planów klubu. Jak informuje serwis „Sportowy Poznań”, władze poznańskiego klubu w zbliżającym się zimowym okienku transferowym zamierzają pozyskać nowego defensywnego pomocnika.
Gisli Thordarson i Radosław Murawski mogący występować na tej pozycji zmagają się z kontuzjami. Realna także jest sprzedaż Antoniego Kozubala w letnim okienku – warto również pamiętać, że wówczas zakończy się wypożyczenie Timothy’ego Oumy ze Slavii Praga. Stworzy się zatem wyrwa w składzie, którą będzie musiał wypełnić nowy gracz.
Pozyskanie kogoś do tej roli już teraz po pierwsze zabezpieczyłoby klub na przyszłość, a po drugie zwiększyłoby głębie składu na już. Lech Poznań po zakończeniu przerwy zimowej dalej będzie rywalizował na trzech frontach, łącząc ligę, krajowy puchar i starcia na europejskiej arenie. Dodatkowy pomocnik zwiększyłby pole manewru Nielsa Frederiksena. Możliwe jest również pozyskanie takiego zawodnika dopiero w letnim oknie.
Jednocześnie źródło podkreśla, że Slavia Praga nie ma możliwości skrócenia wypożyczenia Timothy’ego Oumy w zimowym okienku transferowym. 21-latek pozostanie zatem w Poznaniu do końca bieżącej kampanii.
Kolejorz zakończył rundę jesienną Ekstraklasy na ósmym miejscu tabeli, z bilansem sześciu zwycięstw, ośmiu remisów i trzech porażek. Rundę wiosenną drużyna Nielsa Frederiksena zacznie od domowego meczu z Lechią Gdańsk.










