HomePiłka nożnaNowe ultimatum przed Alonso. Real Madryt nie ma litości

Nowe ultimatum przed Alonso. Real Madryt nie ma litości

Źródło: Jose Luis Sanchez

Aktualizacja:

Królewscy według najnowszych doniesień medialnych oczekują od trenera zwycięstwa w kolejnym meczu ligowym – w innym przypadku zostanie on zwolniony.

Xabi Alonso

IMAGO/NEWSPIX.PL

Real Madryt musi wygrać z Alaves

Los Blancos są w bardzo trudnym położeniu. W ostatnich ośmiu meczach ekipa Xabiego Alonso zaliczyła kompromitujący jak na siebie bilans zaledwie dwóch zwycięstw, trzech remisach i trzech porażkach. Według niektórych źródeł, przed środowym spotkaniem z Manchesterem City, posada baskijskiego szkoleniowca miała być już zagrożona. W zależności od tego jak zaprezentuje się jego zespół, mógł on nawet zostać zwolniony. Choć Real Madryt ostatecznie przegrał to starcie 1:2, to Alonso pozostał trenerem drużyny.

Wszystko ze względu na to, że Królewscy, mimo porażki, zaprezentowali się całkiem nieźle. O zwycięstwie Manchesteru City zadecydowały indywidualne błędy obrońców jak i nieskuteczność atakujących, a nie błędy szkoleniowca. W niedzielę jednak Real Madryt zagra na wyjeździe z Alaves w lidze i tutaj już ma nie być usprawiedliwień. Według Jose Luisa Sancheza z El Chiringuito, zarząd madryckiego klubu oczekuje zwycięstwa w tym meczu. W innym wypadku Alonso zostanie zwolniony.

Jest to dla baskijskiego trenera bardzo trudna sytuacja z kilku względów. Jego drużyna jest w wyraźnym dołku, a starcia wyjazdowe zawsze są znacznie trudniejsze. Najgorsze jednak jest to z iloma absencjami musi on się mierzyć w tym spotkaniu. Po stronie Królewskich może zabraknąć aż jedenastu piłkarzy: Daniego Carvajala, Ferlanda Mendy’ego, Trenta Alexandra-Arnolda, Edera Militao, Davida Alaby, Deana Huijsena, Endricka, Alvaro Carrerasa, Frana Garcii, Eduardo Camavingi i Kyliana Mbappe.

Szczególnie fatalna sytuacja jest w obronie Realu Madryt. Xabi Alonso będzie miał do dyspozycji zaledwie DWÓĆH defensorów pierwszego zespołu: Raula Asencio i Antonio Ruedigera. Na prawej obronie zagra nominalny środkowy pomocnik, czyli Federico Valverde, gdy na lewej flance ujrzymy najpewniej jednego z zawodników akademii.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Oto pierwsza „ofiara” Papszuna w Legii? Odejdzie głośne nazwisko
Wielki talent zostaje w Legii! Kibice mogą odetchnąć z ulgą
Nagły komunikat Barcelony ws. Szczęsnego! Problemy zdrowotne
Były piłkarz Barcelony i Juventusu zagra w Ekstraklasie!? Media: Chce go Korona!
Potężne problemy Xabiego Alonso. Prawie połowa składu Realu niedostępna
PSG triumfuje. Wygrało w sądzie z Kylianem Mbappe
Barca vs Osasuna? Co z Lewandowskim? Media wiedzą
Polak odrodził się w Anglii. Dawno nie miał takiej serii
Zadyma po meczu Legii. Polacy zaatakowani przez… grupę Rosjan
Zagrają z Legią w LK. Teraz przełożyli ligowy mecz