Pep Guardiola przed hitem z Realem Madryt. Wspomniał o Xabim Alonso

Pep Guardiola przed hitem z Realem Madryt

Pep Guardiola już w środowy wieczór poprowadził Manchester City w prestiżowym meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Oba zespoły poniosły już porażkę w tym sezonie Champions League. Obywatele w minionej serii gier przegrali z Bayerem Leverkusen (0:2). Królewscy nastomiast na początku listopada ulegli Liverpoolowi (0:1).

Środowy mecz będzie miał zdecydowanie większe znaczenie dla trenera Los Blancos. Kilka dni temu “El Mundo” informowało, że wynik starcia z Manchesterem City przesądzi o przyszłości Xabiego Alonso. Jeśli Real znów przegra, klub ze stolicy Hiszpanii może zdecydować się na zmianę szkoleniowca. Media podają, że faworytami do objęcia zespołu są ponoć Juergen Klopp czy Zinedine Zidane.

Czytaj też: Wielka klęska. To dlatego projekt Alonso w Realu dobiega końca

Xabi Alonso drży o posadę

Na konferencji prasowej przed meczem Obywateli z Realem Pep Guardiola odpowiedział na pytania dziennikarzy. Poruszył temat posady Xabiego Alonso. Przyznał, że trener Królewskich sam musi zacząć kontrolować swój los.

– Barcelona i Real to najtrudniejsze kluby do prowadzenia jako trener. Chodzi o presję oraz środowisko wokół nich. Zostałbym zwolniony, gdybym zanotował tam taki wynik jak w poprzednim sezonie z Manchesterem City. Xabi jest oczywiście zdolny do tego, aby wykonać to, czego się od niego wymaga – stwierdził Katalończyk, cytowany przez „The Guardian”.

Więcej o Lidze Mistrzów w środowym programie „Tylko Sport” na antenie Kanału Sportowego!