Gwiazda Barcelony wybrała się do Izraela. Zaskakujący powód!

Barcelona dała wolne Araujo

Barcelona może pochwalić się serią trzech zwycięstw z rzędu. Mistrzowie Hiszpanii pokonali Real Betis, Atletico Madryt i Deportivo Alaves. Hansi Flick może być zadowolony z gry swojego zespołu – zwłaszcza, że Blaugrana musi radzić sobie bez Gaviego i Daniego Olmo.

W kadrze meczowej brakuje także Ronalda Araujo, który poprosił klub o przerwę. Choć władze Barcelony twierdziły, że stoper zmaga się z problemami żołądkowymi, podczas jednej z konferencji prasowych Flick ujawnił, że tak naprawdę chodzi o problemy psychiczne. Według nieoficjalnych informacji reprezentant Urugwaju bardzo przeżył mecz z Chelsea w fazie ligowej Ligi Mistrzów. Piłkarz Barcelony dostał dwie żółte kartki i wyleciał z boiska przed końcem pierwszej połowy.

Nowe wieści ws. Araujo przekazał kataloński „Sport”. Okazuje się, że we wtorek 26-latek wyleciał do Izraela. Po lądowaniu w Tel Awiwie ma zobaczyć miejsca o dużym znaczeniu religijno-kulturowym. W ten sposób chce ponoć odciąć się od rzeczywistości. Nie od dziś wiadomo, że wiara odgrywa dużą rolę w życiu zawodnika.

„Sport” twierdzi, że Araujo ma opuścić Izrael w ciągu najbliższych kilku dni. Cała sytuacja wywołuje jednak medialne spekulacje. Nie brakuje głosów, że 26-latek już nie wróci do gry w Barcelonie.