Wardęga czeka na powrót do freak-fightów. „Podejrzewam, że rozwali to Internet”

Sylwester Wardęga może wziąć udział w hitowym pojedynku

Sylwester Wardęga to jeden z najbardziej znanych influencerów w Polsce. W 2021 roku twórca tzw. „pranków” i filmów typu „commentary” zadebiutował we freak-fightach. Ma za sobą trzy walki w FAME MMA oraz jeden pojedynek na gali charytatywnej „Bita Śmietanka”. Wardęga wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo.

W ostatnich dniach pojawiły się głosy, że influencer może wrócić do ringu po dwóch latach przerwy. Obecnie Wardęga rozmawia z PRIME MMA. Odsłonił nawet kulisy negocjacji z włodarzami federacji. Choć na razie nie wiadomo, z kim miałby walczyć twórca treści, Tomasz Bezrąk uchylił rąbka tajemnicy. Zdaniem prezesa PRIME MMA w planach jest hitowa walka z udziałem youtubera.

– Ja myślę, że tu jest wcześnie na publiczne mówienie o tym, kogo byśmy chcieli do Sylwestra. Jeśli będziemy mieli zapewnienie, że jest zainteresowany na 100% i dogadamy się z Sylwestrem, to oczywiście to zdradzimy. Podejrzewam, że rozwali to Internet – powiedział Bezrąk na antenie Kanału Sportowego podczas programu „Freak Show”.

Warto dodać, że według Wardęgi PRIME MMA ma dać mu aż trzy miliony złotych za następną walki. By tak się stało, federacja musi jednak sprzedać 400 tyś. PPV.

Program „Freak Show” można obejrzeć poniżej.