Wisła wita miłośników skoków narciarskich
W sobotę w Wiśle odbędzie się konkurs indywidualny w ramach Pucharu Świata w skokach narciarskich. Początek rywalizacji o godzinie 14:45. Przedtem jednak kibice krążący po tej malowniczej śląskiej miejscowości mogą posilić się w okolicznych budkach gastronomicznych. Postanowiliśmy sprawdzić, jak wyglądają tam ceny.
Fani gofrów dorwą takiego smakołyka już za 9 złotych. Za więcej dodatków trzeba dopłacić – najbogatsza wersja z bitą śmietaną i owocami to wydatek rzędu 24 złotych.

Jeśli ktoś ma ochotę na pączka, również może się w Wiśle najeść. Mała porcja tzw. “mini pączków” kosztuje już 12 złotych. Osiem złotych więcej kosztuje największy zestaw. Owe łakocie można zjeść z posypką czy polewą.


Tyle wydadzą kibice
Znajdzie się też coś dla miłośników bardziej wytrawnych przekąsek. Serek z grilla kosztuje w Wiśle 5 złotych. Złotówkę trzeba dopłacić za dodatek żurawiny, a dwa złote za boczek. Dostępna jest też opcja z sosem czosnkowym.

Pogoda nie rozpieszcza, więc do przekąski przydałoby się jeszcze coś do picia. Espresso to koszt rzędu 9 złotych. Złotówkę więcej trzeba zapłacić za kawę z mlekiem. Gorąca czekolada, przysmak dla dużych i małych kibiców, kosztuje z kolei 12 złotych.

Dużo? Mało? Oceńcie sami!
Czytaj też: PŚ w Wiśle. Gdzie i kiedy oglądać skoki narciarskie? [TRANSMISJA]




![PŚ w Wiśle. Gdzie i kiedy oglądać skoki narciarskie? [TRANSMISJA]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2024/12/23180120/Kamil-Stoch-390x260.jpg)





