Leo Messi przed szansą na wygranie MLS Cup
Leo Messi opuścił Europę ponad dwa lata temu, ale nie utracił pasji do wygrywania meczów, zdobywania trofeów i strzelania goli. Mimo 38 lat na karku, Argentyńczyk jest wiodącą postacią w Interze Miami, nie tylko ze względu na nazwisko, ale przede wszystkim dzięki umiejętnościom oraz wpływowi na drużynę.
Do tej pory Messi zdobył w Interze tylko dwa trofea, choć nie są one szczytem marzeń dla piłkarzy grających w Ameryce Północnej. Pierwszy z nich to Leagues Cup. W turnieju tym biorą udział zespół z MLS i ligi meksykańskiej. W 2023 roku Inter pokonał w finale Nashville SC. Drugi natomiast to Supporters’ Shield, która jest bardziej nagrodą aniżeli trofeum. Co roku dostaje ją zespół, który zdobędzie największą liczbę punktów w sezonie zasadniczym MLS. W 2024 roku ekipa The Herons zakończyła fazę zasadniczą z 74 “oczkami” na koncie.
Wschód kontra zachód
W Stanach Zjednoczonych prawdziwa gra rozpoczyna się jednak dopiero na etapie play-offów. W obecnym sezonie Inter zajął trzecie miejsce w tabeli konferencji wschodniej, co dało mu oczywiście przepustkę do kolejnej fazy rozgrywek. Potem rozpoczęła się imponująca walka o finał.
W pierwszej rundzie piłkarze z Miami ograli Nashville SC. Potrzebowali co prawda aż trzech meczów (3:1; 1:2; 4:0), żeby skompletować serię dwóch zwycięstw, ale ostatecznie pewnie awansowali do kolejnej fazy. Tam rozgromili 4:0 FC Cincinnati. W finale swojej konferencji nie dali szans New York City FC. Wygrali aż 5:1. Tym sposobem zdobyli mistrzostwo piłkarskiego wschodu USA, ale przede wszystkim zgarnęli awans do finału play-offów.
W sobotę 6 grudnia Inter zagra w nim z Vancouver Whitecaps FC, które z kolei wygrało konferencję zachodnią. Na swojej drodze do finału ekipa Niebiesko-Białych pokonała FC Dallas, Los Angeles FC czy San Diego FC, czyli bez wątpienia jedne z najpoważniejszych firm na zachodzie kraju.

Najlepszy w historii
Messi w swojej karierze zdobywał już tytuł mistrza Hiszpanii, Francji, świata z reprezentacją Argentyny, a także triumfował w Lidze Mistrzów. Chcąc stworzyć gablotę, w której mieściłyby się wszystkie jego laury, trzeba byłoby postawić naprawdę spore pomieszczenie. Musiałoby ono bowiem pomieścić aż 45 pucharów, po które 38-latek kiedykolwiek sięgnął. MLS Cup, które można określić jako mistrzostwo USA, jeszcze bardziej uatrakcyjni i tak bogatą paletę zdobyczy Messiego.
Warto dodać, że w drodze do finału play-offów Argentyńczyk zapisał się w futbolowych annałach. Został zawodnikiem z największą liczbą asyst w historii. Wyprzedził Ferenca Puskasa, który podczas swojej kariery zgromadził 404 ostatnie podania. W półfinale z New York City (5:1) Messi po raz 405. asystował przy trafieniu kolegi z zespołu.
Lepszy od Cristiano Ronaldo
Leo Messi, jeśli wygra sobotni finał MLS Cup, pobije Cristiano Ronaldo w kolejnej kategorii? O którą chodzi? W tym samym roku obu piłkarzy wyjechało z Europy i na być może ostatni klub w karierze wybrało ekipy z innych kontynentów. CR7, mimo że graczem Al Nassr został pół roku wcześniej niż Messi podpisał kontrakt z Interem Miami, do tej pory nie zdobył żadnego trofeum ze swoją nową drużyną. Wygrywał nagrody indywidualne, lecz wciąż brakuje mu triumfów z zespołem.
Jego argentyński rywal ma więc szansę na pierwszy poważniejszy triumf w Stanach Zjednoczonych. Zagorzali fani obu graczy porównują ich kariery nawet teraz, gdy żaden z nich nie gra już na najwyższym poziomie. Triumf w MLS Cup będzie stanowił dla sympatyków Messiego kapitalny argument, żeby obronić tezę, że to właśnie legenda Barcelony lepiej radzi sobie na ostatnim etapie swojej imponującej piłkarskiej drogi.
Najważniejszy moment w dziejach klubu
Potencjalne zwycięstwo w sobotę będzie mieć też inny wymiar. Bohater niniejszego tekstu może poprowadzić Inter Miami do pierwszego naprawdę znaczącego trofeum w stosunkowo niedługiej historii klubu. Ekipa The Herons powstała dopiero w 2018 roku. Messi miał wtedy na koncie już pięć Złotych Piłek. Siedem lat i trzy wyróżnienia w plebiscycie France Football później drużyna założona m.in. przed Davida Beckhama, kolejnego gracza, który odcisnął spore piętno na piłce nożnej, z Argentyńczykiem jest na dobrej drodze, aby zapisać się w annałach amerykańskiego futbolu.
Co ciekawe, w przypadku wygranej Messi, a także Rodrigo De Paul oraz Sergio Busquets zostaną pierwszymi piłkarzami w historii, którzy w swojej karierze wygrali mistrzostwo świata i MLS Cup. Pokrzyżować te plany spróbuje im inny zwycięzca mundialu. W ekipie Vancouver Whitecaps występuje bowiem Thomas Mueller. Legenda Bayernu Monachium do Kanady przeniosła się dopiero kilka miesięcy temu, a już odgrywa ważną rolę w swoim zespole. Niemiec w tym sezonie MLS zdobył już osiem bramek i zanotował trzy asysty. Mistrz świata z 2014 również gra o zapisanie się w historii, podobnie jak wspomniany tercet z Interu.
Mueller kontra Messi
– Na ten moment MLC Cup może być najważniejszym trofeum w mojej karierze. Jest tak, ponieważ rozmawiamy o nim, zbliża się wielkimi krokami. Obecnie sobotni finał to najważniejsza rzecz w moim życiu – powiedział Mueller, cytowany przez “Associated Press”, zapytany o rangę ewentualnego triumfu w USA w porównaniu z innymi laurami, które świętował w swej karierze.
– Na boisku będzie czterech mistrzów świata. To niezwykle interesujące dla całej ligi – dodał z kolei Javier Mascherano, który kiedyś dzielił z Messim szatnię w FC Barcelonie, a teraz jest trenerem Interu Miami. Jeśli dobrze pójdzie mu w finale z Vancouver Whitecaps, może stać się lepszym szkoleniowcem niż był piłkarzem. Na dobrej drodze do tego jest również Filipe Luis, w przeszłości rywal Messiego i Mascherano w La Lidze, który niedawno zdobył z brazylijskim Flamengo Copa Libertadores.
***
Leo Messi nie zachwyca już swoją grą na europejskich boiskach. Kibice nie mogą już podziwiać jego wyczynów na boiskach Ligi Mistrzów, La Ligi, Ligue 1 czy innych rozgrywek na Starym Kontynencie. Mistrz świata piłkarską magię uprawia teraz za oceanem. W kraju, w którym piłka nożna nie odgrywa tak wielkiej roli jak w naszym kręgu kulturowym, panuje futbolowy król, którego wpływ na dyscyplinę pozostanie nieoceniony na zawsze. Starcie Interu Miami z Vancouver Whitecaps w finale MLS Cup nie będzie jedynie meczem o tytuł najlepszej drużyny Stanów Zjednoczonych. To przede wszystkim okazja, żeby zobaczyć, jak Messi walczy o kolejne piłkarskie trofeum. Być może jedna z ostatnich.



![Polska szykuje się do ćwierćfinału mistrzostw świata socca! Kiedy mecz? [TRANSMISJA]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/02073339/6582df77-e829-4ef7-9b0b-ffff86d65e37-390x219.jpeg)

![Polska pokonała mistrza świata! Co za powrót! [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/06080440/Zrzut-ekranu-2025-12-06-080410-390x260.jpg)


![Szalony mecz w Ekstraklasie. Siedem goli i udany rewanż! [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/05222838/lechia-390x260.jpg)

