Pietuszewski naciągnął więzadła w stawie skokowym
Gdy w samej końcówce meczu Jagiellonii Białystok z GKS-em Katowice w 1/8 finału Pucharu Polski Oskar Pietuszewski ze łzami w oczach opuszczał murawę, zaniepokoiła się masa kibiców Dumy Podlasia. Szczególnie, że wyglądało to tak, jakby 17-latek naruszył coś w kolanie. Ostatecznie jednak wszystko wskazuje na to, że jest to uraz stawu skokowego.
I to niegroźny, bo jak wskazuje Kuba Seweryn, pierwsza diagnoza mówi o naciągnięciu więzadła w kostce. Zawodnik zapewne jeszcze przejdzie dodatkowe badania, by potwierdzić tę diagnozę. Jeśli rzeczywiście będzie to tylko naciągnięcie, to piłkarz powinien błyskawicznie wrócić do gry, jak tylko ustąpi mu ból.
Jagiellonia Białystok przegrała czwartkowe starcie z GKS-em Katowice 1:3, odpadając tym samym z Pucharu Polski już na etapie 1/8 finału. Teraz zespół Adriana Siemieńca skoncentruje się na meczach ligowych i europejskich pucharów. W niedzielę Jaga zmierzy się na wyjeździe z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza, a cztery dni później zagra przed własną publicznością z Rayo Vallecano w Lidze Konferencji. Rok zakończy następnie meczami z Motorem Lublin (14.12) i Alkmaar (18.12).
Oskar Pietuszewski zagrał w tym sezonie w 27 meczach, w których strzelił trzy gole i zanotował dwie asysty. Portal „Transfermarkt” wycenia go na 8 milionów euro, a jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2027 roku.


![Lechia Gdańsk – Górnik Zabrze. Gdzie oglądać mecz? [TRANSMISJA]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/02205952/Nowy-projekt-3-1-390x293.png)






![Jagiellonia rozczarowała i jest poza burtą Pucharu Polski! [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/04184341/collage-3-390x260.jpg)