To byłaby druga kadencja Holendra w Vitesse
Zespół, w którym jedną z kluczowych ról odgrywa 20-letni Kacper Kozłowski, w tym sezonie Eredivisie ma poważne problemy. Na pięć kolejek przed końcem rozgrywek drużyna z Arnhem jest na ostatnim miejscu w tabeli, i traci aż pięć punktów do zajmującego miejsce barażowe Excelsioru Rotterdam.
Wiadomo już, że ze stanowiska trenera odejdzie Edward Sturing. Vitesse chce znaleźć jego następcę do końca kwietnia, i wiele wskazuje na to, że będzie to właśnie John van den Brom. Ostatnim klubem, w którym pracował 57-latek, był oczywiście Lech Poznań. Holender został zwolniony z “Kolejorza” w grudniu zeszłego roku. Mimo tego w swoim kraju trener dalej cieszy się dobrą reputacją. Co ciekawe, van den Brom pracował w Vitesse w sezonie 2011/12. Jako zawodnik grał w klubie z Arnhem w latach 1986-1993 oraz 1996-2000.
Portal “ad.nl” cytuje wypowiedź samego zainteresowanego. – Martwię się o klub. Chciałbym pomóc, niezależnie od tego, czy będzie to w Eredivisie, czy w drugiej lidze. Vitesse chce być wśród najlepszych drużyn w kraju, i uważam, że to jest piękne. Na razie nie ma jednak żadnych konkretów. Pewne sprawy muszą się wyjaśnić, zanim podpiszemy kontrakt. – powiedział były trener Lecha Poznań.