Gasparik reaguje na gorsze wyniki
Górnik Zabrze bez wątpienia był rewelacją początku tej kampanii Ekstraklasy. Do tej pory zresztą zabrzanie są liderem tabeli, co jest wynikiem znacznie powyżej oczekiwań. Wkrótce jednak mogą stracić tę pozycję – wszystko zależy od wyników zaległych meczów Jagiellonii Białystok i Wisły Płock. Przewaga zabrzan nad resztą stawki stopniała ze względu na trzy potknięcia z rzędu: porażkę 0:2 z Zagłębiem Lubin, remis 1:1 z Wisłą Płock i przegraną 0:4 z Radomiakiem Radom.
Wyraźnie Górnik Zabrze spuścił z tonu, co może być spowodowane absencjami w drugiej linii. Z Zagłębiem Michal Gasparik nie mógł bowiem liczyć na Patrika Hellebranda – z Wisłą na Jarosława Kubickiego, a z Radomiakiem zarówno na Kubickiego, jak i Lukasa Ambrosa. Pomocnicy zabrzańskiej ekipy wracają już do zdrowia i niewykluczone, że znajdą się w kadrze meczowej na wtorkowe starcie z Lechią Gdańsk. W każdym razie Gasparik szykuje kilka zmian.
Serwis Roosevelta81.pl zdradza, że skład który wybierze 43-latek z pewnością nie jednego zaskoczy. — W porównaniu z meczem w Radomiu zajdzie kilka zmian, także w drugiej linii – informuje źródło.
Mecz Górnika z Lechią odbędzie się w Gdańsku i rozpocznie się we wtorek o godzinie 17:30. Trzy dni później dojdzie do rewanżu, znów w Gdańsku, ale już w ramach Ekstraklasy.







![Kacper Tobiasz sprokurował karnego! Już remis w Lublinie [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/01191618/Nowy-projekt-1-390x293.png)


