HomePiłka nożnaLech może wkrótce wzmocnić tę pozycję. Frederiksen zabrał głos

Lech może wkrótce wzmocnić tę pozycję. Frederiksen zabrał głos

Źródło: Lech Poznań

Aktualizacja:

Kolejorz w nadchodzących okienkach transferowych może dokonać wzmocnienia na pozycji bramkarza.

Niels Frederiksen

Tomasz Folta / PressFocus /NEWSPIX.PL

Lech pozyska nowego golkipera?

Niekwestionowaną „jedynką” Kolejorza jest Bartosz Mrozek, który prezentuje wysoki i równy poziom. O pozycję drugiego golkipera walczy dwójka młodych zawodników: Mateusz Pruchniewski i Krzysztof Bąkowski. Niels Frederiksen nie podjął ostatecznej decyzji w sprawie drugiego bramkarza, o czym powiadomił na środowej konferencji prasowej.

Kto jest bramkarzem numer dwa? Mamy dwóch młodych zawodników. To nie jest klarowna sytuacja, który z nich nim jest. Ciężko to jednoznacznie określić. Jeśli chodzi o okno transferowe. Czy chcemy sprowadzić nowego bramkarza? To jedna z opcji. Jest to rozważane, ale żadna decyzja nie została jeszcze podjęta – mówił duński szkoleniowiec.

Niewykluczone zatem, że Kolejorz już podczas zimowego, lub następnego letniego okienka transferowego wejdzie na rynek bramkarzy, tak by szukać zawodnika, który mógłby pełnoprawnie rywalizować z Bartoszem Mrozkiem. Aktualnie Lech przygotowuje się do meczu z Lausanne w czwartej kolejce Ligi Konferencji – spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:45. Trzy dni później ekipa Nielsa Frederiksena zagra na wyjeździe z Wisłą Płock.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Barcelona czekała na tę wiadomość. Hansi Flick będzie zachwycony!
Nowe wieści ws. kontuzjowanego bramkarza Lechii Gdańsk
Radomiak Radom – Górnik Zabrze. Gdzie oglądać mecz? [TRANSMISJA]
Ważne wieści z Anglii. Chodzi o przyszłość trenera Liverpoolu!
Krychowiak mógł trafić do europejskiego giganta. Po latach prawda wyszła na jaw!
Boniek zabrał głos ws. zamieszania wokół Papszuna. Padły mocne słowa!
Mocny komunikat kapitana Realu Madryt. Zareagował na plotki
Lech może wkrótce wzmocnić tę pozycję. Frederiksen zabrał głos
Został szybko zwolniony z Wisły. Teraz wraca do tego myślami
Dariusz Dziekanowski szczerze o Legii Warszawa. „Zespół idzie w dół”