Liverpool zawodzi
Liverpool kilka miesięcy temu wygrał Premier League, ale w nowym sezonie nie potrafi podtrzymać aury mistrza. Obrońca trofeum zajmuje obecnie dopiero 11. miejsce w tabeli angielskiej ekstraklasy. W ostatnich pięciu ligowych spotkaniach The Reds odnieśli tylko jedno zwycięstwo.
W minionej serii gier podopieczni Arne Slota dali się przechytrzyć Nottingham Forest. Zespół prowadzony przez Seana Dyche’a wygrał aż 3:0. Jeszcze niedawno drużyna z miasta Robin Hooda znajdowała się w strefie spadkowej, ale odżyła po zmianie trenera. Boleśnie przekonał się o tym Liverpool. Virgil van Dijk po końcowym gwizdku w mocnych słowach przemówił do kolegów z boiska.
Czytaj też: Liverpool najgorszy od 11 lat! Kłopoty Arne Slota

Virgil van Dijk przemówił
– W tym sezonie nie mamy regularności, tracimy zdecydowanie za dużo bramek, przegrywamy pojedynki i każdy jest za to odpowiedzialny. Mam też nadzieję, że wszyscy to widzą. Łatwo jest wytykać kogoś palcami, lecz musimy solidarnie wziąć za to odpowiedzialność. Wiele razem przeszliśmy, wygraliśmy ligę, każdy dołożył swoją cegiełkę. Teraz mamy trudny czas i też potrzebujemy trzymać się jako drużyna – stwierdził.
W najbliższej kolejce Livrpool zagra na wyjeździe z West Hamem. Młoty mają tyle samo punktów co Leeds United, które znajduje się już pod kreską. Jeśli znowu mistrz nie zdoła zgarnąć trzech punktów, atmosfera na Anfield stanie się bardzo gęsta.
Czytaj też: Czarna seria śmierci i fatalna passa wyników. Liverpool pogrążony w matni










