HomePiłka nożnaReprezentacja Polski Socca na antenie Kanału Sportowego! Jedziemy do Meksyku!

Reprezentacja Polski Socca na antenie Kanału Sportowego! Jedziemy do Meksyku!

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Reprezentacja Polski Socca wkrótce zagra na mistrzostwach świata. Kanał Sportowy został oficjalnym internetowym nadawcą kadry Biało-Czerwonych.

Reprezentacja Polski Socca

FOT. JACEK PRONDZYNSKI/400mm.pl

Reprezentacja Polski Socca na Kanale Sportowym

Reprezentacja Polski Socca wkrótce zagra na mistrzostwach świata w Cancun. Kanał Sportowy oficjalnym internetowym nadawcą biało-czerwonej kadry. Na naszej antenie będzie można oglądać mecze Polaków. Ich wyczyny prosto z Meksyku będą natomiast relacjonować Mateusz Borek, Michał Pol oraz Adam Sławiński. Turniej rozpocznie się 28 listopada, a zakończy 7 grudnia.

Socca to sześcioosobowa piłka nożna. W 2017 roku utworzono International Socca Federation (SF). Rok później odbyły się pierwsze mistrzostwa świata w tej dyscyplinie. W pierwszych dwóch edycjach Polacy doszli do finału, ale przegrali odpowiednio z Niemcami (0:1) i Rosją (2:3). Na Węgrzech w 2022 zdobyli jednak brązowy medal. W bieżącym roku Biało-Czerwoni wygrali natomiast Socca EuroCup. Mistrzami Europy zostali po pokonaniu w finale Francji 4:2. W Meksyku postarają się o kolejny świetny wynik.

Oshee
Oshee

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Były dyrektor sportowy Rakowa może wrócić do pracy. W tym klubie go chcą
„Polski Messi” nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Od trzech miesięcy nie gra!
Dawidowicz czeka na oferty. Może grać… prawie za darmo
Niespodziewanie nadszedł czas tego zawodnika Realu. Cały klub na niego liczy
Coraz bliżej jego odejścia. Lech i Raków mogą stoczyć zaciętą walkę
Absurd w meczu Brazylii. W Realu Madryt nie mogą być zadowoleni
Dlatego Dawidowicz nie mógł zostać w Arabii. Podaje konkretne powody
Oto wszystkie koszyki baraży do MŚ. Kiedy losowanie? [KOSZYKI, TRANSMISJA]
Filar obrony Realu Madryt kontuzjowany. Wiadomo ile meczów straci
Lider klasyfikacji strzelców rozchwytywany. Tyle Lechia może na nim zarobić