Legia może dać Astizowi jeszcze jedną szansę
Legia Warszawa ma poważny problem. Choć celem zespołu na sezon 2025/26 było odzyskanie upragnionego mistrzostwa Polski, po 14 meczach PKO BP Ekstraklasy legioniści zajmują 11. miejsce w tabeli. Jakby tego było mało, stołeczny klub pożegnał się z Pucharem Polski po porażce z Pogonią Szczecin w 1/16 finału.
Choć od zwolnienia Edwarda Iordanescu minęło już kilka tygodni, wciąż trwają poszukiwania następcy Rumuna. W ostatnich meczach drużynę prowadził Inaki Astiz. Bilans Legii pod wodzą Hiszpana to jeden remis i dwie porażki. Mimo tego pojawiały się sugestie, że były obrońca zostanie na stanowisku trenera aż do końca rundy jesiennej.
Piotr Koźmiński z portalu Goal.pl twierdzi jednak, że władze Legii prawdopodobnie podpiszą kontrakt z nowym trenerem w przyszłym tygodniu. Oznaczałoby to, że w meczu z Lechią Gdańsk na ławce trenerskiej uczestników Ligi Konferencji znów zasiadłby Astiz.
Na razie nie wiadomo jednak, z kim rozmawia Legia. Z klubem łączony był m.in. Nenad Bjelica, Robert Kolendowicz oraz Ante Simundża. Co ciekawe, nieoficjalnie mówi się, że w gabinetach obecnie panuje strach przed popełnieniem kolejnego błędu.
