Andrzej Stękała rok temu dokonał coming outu. Niedawno minął rok od śmieci jego partnera
Andrzej Stękała 1 stycznie 2025 roku dokonał coming outu. Urodzony w Zakopanem polski skoczek za pośrednictwem Instagrama wyznał światu, że jest gejem. „Nie chcę już dłużej uciekać” – napisał były zawodnik kadry Polski. Wówczas podzielił się też dramatyczną historią. W listopadzie 2024 roku zmarł jego partner – Damian.
Niedawno minął rok od tragedii skoczka. W rozmowie z „Dzień dobry TVN” wrócił wspomnieniami do traumatycznego dnia. – Wychodziłem na trening, budziłem go i powiedziałem: „pamiętaj, zrób śniadanie”. Tego dnia zostawiłem go w łóżku, pomyślałem, że i tak wstanie, bo zawsze wstaje i zrobi to śniadanie. Po treningu miałem jeszcze do załatwienia kilka spraw, telefonów. Przyjeżdżam do domu i koszmar – wyjawił.

Andrzej Stękała wyznaje: Jestem homoseksualistą i katolikiem
Stękała odniósł się także do swojej orientacji. Przyznał, że momentami przez sytuację polityczną czy społeczną w naszym kraju bał się mówić o tym, że jest gejem. – To tak, jakby mówili o nas jak o zwierzętach. Dlatego się człowiek ukrywa, bo boi się reakcji społeczeństwa. Jestem homoseksualistą, jestem wierzący i jestem góralem – powiedział.
– Co z tego, że dostałem obrączkę, jak w kraju, który kocham, w którym żyję, nie mogę tego sformalizować? – przyznał i dodał, że jego partne gdyby żył byłby z niego dumny. – On nie chciał żyć w cieniu, a długo żył w moim – podsumował.










