Ronald Koeman gadał głupoty
Ronald Koeman w eliminacjach mistrzostw świata nie znalazł przepisu na pokonanie Polski. W obu starciach Holendrzy remisowali z Biało-Czerwonymi po 1:1. Dyspozycja kadry Oranje nie była imponująca ani w piątkowym meczu na Stadionie Narodowym, ani we wrześniu w Rotterdamie.
Czytaj też: Oto, co musi się stać, aby Polska wygrała grupę! Nieprawdopodobny scenariusz
Na antenie “Kanału Sportowego” spotkanie Polski z Holandią podsumował Jan de Zeeuw. Przyznał, że w reprezentacji Ronalda Koemana zabrakło mu refleksji po piątkowym remisie.
Jak Holandia poradzi sobie na mundialu?
– Wróciłem spacerem ze Stadionu Narodowego. Na słuchawkach leciały wypowiedzi po tym meczu. Stanąłęm na Moście Poniatowskiego, gdy rozpoczęła się konferencja prasowa Ronalda Koemana. To dosyć niebezpieczne połączenie – zaczął.
– Byłem zdołowany. (…) U Holendrów zabrakło mi refleksji po meczu. Wniosków pewnie nie stawia się publicznie, ale czasami trzeba powiedzieć coś mocniejszego na konferencji. Koeman natomiast siedział i gadał głupoty. Jak on mógł być zaskoczony, że wysoko grali Skóraś i Cash. To było skandaliczne, co on powiedział – dodał dosadnie.
– W Holandii mówi się, że Polska za bardzo się cofnęła i ustawiła niski blok obronny. Niektórzy nawet mówili, że nie chciała grać w piłkę. Nie doczekałem się jednak pytania do Koemana na temat tego, jak poradzi sobie za kilka miesięcy na mundialu, gdzie 3/4 drużyn zagra defensywnie – zakończył z impetem.
Czytaj też: Selekcjoner Holendrów wprost o Polsce: Dlatego tak grają!
Więcej o echach meczu Polska – Holandia w sobotnim programie na antenie „Kanału Sportowego”!
