Jakub Kamiński jednym z bohaterów!
Jakub Kamiński w 43. minucie meczu Polska – Holandia dał prowadzenie Biało-Czerwonym. Pięknie wykończył kontrę i świetne zagranie Roberta Lewandowskiego. Po meczu przed kamerami TVP Sport nie ukrywał radości. Przyznał, że liczy, że to dopiero początek jego liczb. – Na pewno fajna akcja i mój ważny gol. Cieszę się, bo mam trochę bramek i liczę na więcej. Liczę, że to przedsmak czegoś wielkiego także w reprezentacji – mówił w rozmowie z Mają Strzelczyk.
Kamiński był jednym z bohaterów naszej drużyny. Nie umknęło to uwadze ekspertów Kanału Sportowego. – Czy ktoś widział dziś rano Kubę Kamińskiego podczas jego przebieżki po Warszawie. On jest niezmordowany. Może biegać, biegać i biegać. Na boisku się nie zatrzymuje ani na moment – powiedział w sobotnim programie Marcin Borzęcki.
Kamiński faktycznie imponował w meczu z Holandią. – Jakub Kamiński był aktywny od pierwszej minuty, ale trochę raził niedokładnością. Zachował jednak spokój w 43. minucie, gdy z zimną głową wykorzystał świetne podanie Lewandowskiego i strzelił gola. Trzeba odnotować kolejny dobry mecz wszędobylskiego Kamińskiego. Trudno sobie dziś wyobrazić pierwszy skład reprezentacji bez piłkarza Wolfsburga – tak występ skrzydłowego opisywał na naszych łamach Antoni Partum.











