Moder na długo wypadł z gry
Od początku sezonu Jakub Moder przeżywa bardzo trudny czas, niestety niezwiązany z występami na boisku. Polski pomocnik pauzował z powodu kontuzji pleców, ale przez długi czas nie było dokładnie wiadomo, co tak naprawdę mu dolega i jaki model leczenia należy wdrożyć.
Podczas jednej z konferencji prasowych trener Robin van Persie przekazał fatalne wieści. Okazało się, że Moder zmagał się z przepukliną. – Przeszedł w tym tygodniu operację. To ogromne rozczarowanie, zarówno dla niego, jak i dla klubu. W najbliższych miesiącach nie będziemy mogli na niego liczyć – mówił.
De Zeeuw krytycznie o Feyenoordzie
Obecna sytuacja Modera nie ulega zmianie. Jan de Zeuuw przekazał w Kanale Sportowym, że na ten moment realnie mówi się o jego powrocie do gry na początku 2026 roku.
– W ubiegłym tygodniu mówiło się o powrocie Modera w styczniu, ale póki co nie wiadomo nic więcej. Moder może mieć problem, bo konkurencja w zespole robi się coraz silniejsza. To dla niego ciężki czas – przekazał.
De Zeeuw dodał, że cała sytuacja związana z Moderem jest złą etykietą dla klubu. – Dla mnie to jest dziwne, że tak profesjonalny klub jak Feyenoord nie jest w stanie wystawić diagnozy, a piłkarz musi 2-3 razy lecieć do Polski do dwóch różnych klinik, w których dopiero znaleźli problem. Dla mnie to jest niepojęte – dodał.










