Holandia nie mówi o starciu z Polakami
Holandia może bardzo szybko zapewnić sobie awans na Mistrzostw Świata 2026. Wystarczy, że podopieczni Ronalda Koemana pokonają reprezentację Polski na PGE Narodowym w Warszawie. Europejski gigant na pewno będzie chciał się zemścić na ekipie Jana Urbana za remis 1:1 w Rotterdamie.

W tym momencie Polacy są najgroźniejszym rywalem „Oranje” w walce o pierwsze miejsce w grupie G. Obie drużyny dzielą tylko trzy punkty. Mimo tego Filip Bednarek twierdzi, że holenderskie media w ogóle nie zwracają uwagi na to, co dzieje się w Polsce.
– Już jest rozmowa o Mistrzostwach Świata. Holendrzy są na pewno narodem pewnym siebie, pokazują trochę szowinizmu. Oni przyjeżdżają do Polski i jak zawsze mówią: pojedziemy i zrobimy, co trzeba, zagramy dobry mecz i wrócimy do Holandii. Bardzo mało mówi się o Polsce, bardzo dużo o nich samych – powiedział piłkarz Sparty Rotterdam w programie „Biało-Czerwony Alarm”.
Mecz Polska – Holandia rozpocznie się 14 listopada (piątek) o godzinie 20:45. Z kolei 17 listopada (poniedziałek) reprezentacja Polski zmierzy się z Maltą na terenie rywala. Będzie to ostatni mecz eliminacji do Mistrzostw Świata 2026.
Program Kanału Sportowego pt. „Biało-Czerwony Alarm” można obejrzeć poniżej.









