Barcelona wygrała z Celtą Vigo
Barcelona w niedzielny wieczór pokonała Celtę Vigo 4:2. Tym samym Blaugrana wykorzystała potknięcie Realu Madryt, który kilka godzin wcześniej niespodziewanie zremisował bezbramkowo z Rayo Vallecano. Aktualnie różnica punktowa między oboma zespołami wynosi tylko trzy “oczka”. Po przerwie na mecze reprezentacji zespół Hansiego Flicka zmierzy się Athletikiem. Los Blancos zagrają zaś z Elche.
Trzeba uczciwie przyznać, że zwycięstwa Dumy Katalonii by nie było, gdyby nie świetna forma Roberta Lewandowskiego. Napastnik, który ostatnimi czasy coraz częściej jest łączony z odejściem z klubu, zdobył dwie bramki. Najpierw w 10. minucie wykorzystał rzut karny. Piłka poszła jeszcze po rękawicach bramkarza, ale była tak silnie uderzona, że golkipera nie było stać na dobrą interwencję.
Czytaj też: Robert Lewandowski postanowił! To zrobi w najbliższym okienku transferowym!
Lewandowski bohaterem Barcy
Potem Polak wykorzystał świetne dośrodkowanie Marcusa Rashforda. Zachował się niczym rasowy snajper, zamieniając na gola podanie Anglika. Następnie trafił Lamine Yamal. Po zmianie stron natomiast Lewandowski przypieczętował hat-tricka. Kapitalnym strzałem głową po raz kolejny trafił do siatki. Po meczu z Celtą może pochwalić się już siedmioma bramkami w tym sezonie ligowym. Do pierwszego w klasyfikacji strzelców Mbappe traci sześć goli.
Taka forma Lewandowskiego dobrze wróży przed zbliżającym się zgrupowaniem reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni 14 listopada zagrają z Holandią, a już trzy dni później zmierzą się z Maltą.
Czytaj też: Robert Lewandowski wyprzedził niedawną gwiazdę Barcelony! Ma już więcej goli
