Kovacević ma niesamowite statystyki
Legia Warszawa w czwartek o 18:45 rozpocznie mecz z NK Celje w ramach trzeciej kolejki Ligi Konferencji. W słoweńskim zespole furorę w ostatnim czasie robi szczególnie jeden zawodnik: Franko Kovacević. 26-letni snajper w tym sezonie – w zaledwie 22 występach – strzelił aż 25 goli. Trafia do siatki przeciwników średnio co 64 minuty na murawie, co jest wynikiem po prostu spektakularnym.
O Kovaceviciu wypowiedział się Jaka Kozmelj, dziennikarz Sportklubu. — Legia może go wykupić, na pewno ją na to stać. Ile by kosztował? Myślę, że w granicach czterech milionów euro. Na pewno nie więcej niż pięć, bo pamiętajmy, że słoweńskie realia są nieco inne – zaczął dziennikarz w rozmowie z Weszło.
— Strzela jak szalony. Najbardziej podoba mi się to, że nieustannie stanowi zagrożenie dla bramki rywala. Ma 25 goli, ale sytuacji, które zmarnował, także jest sporo. Ma w sobie jednak mnóstwo determinacji. Kiedy zmarnuje jedną lub dwie okazje, biega jeszcze więcej, by wypracować sobie kolejne – kontynuował Kozmelj.
Kontrakt Kovacevicia z NK Celje obowiązuje do końca czerwca 2028 roku. Może on występować nie tylko na pozycji środkowego napastnika, ale również na lewym skrzydle. Mierzy 1,86 metra i został niedawno powołany do reprezentacji Chorwacji.
Legia Warszawa po zakończeniu meczu z Celje rozpocznie przygotowania do niedzielnego starcia z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza w Ekstraklasie. Po zakończeniu listopadowej przerwy na reprezentacje stołeczny klub zagra z kolei z Lechią Gdańsk.
