HomePiłka nożnaCo za gol Polaka na Węgrzech! W stylu kung-fu [WIDEO]

Co za gol Polaka na Węgrzech! W stylu kung-fu [WIDEO]

Źródło: KS

Aktualizacja:

Wojciech Golla, piłkarz węgierskiego Puskas Akademia FC popisał się przepięknym trafieniem w meczu 12. kolejki ligowej. Były zawodnik Śląska Wrocław w efektownym stylu pokonał bramkarza Kazincbarcikai SC.

Golla

Fot. YouTube

Piękna bramka Golli

33-letni środkowy obrońca jest piłkarzem Puskas Akademia FC od lipca 2022 roku, kiedy to przeniósł się na Węgry ze Śląska Wrocław. W obecnym sezonie jest czołowym obrońcą swojego zespołu, a w sobotnie popołudnie popisał się przepięknym trafieniem.

Zespół Polaka wygrał na wyjeździe 3:1 z Kazincbarcikai SC. 1-krotny reprezentant Polski w 85. minucie doszedł do piłki po lekkim zamieszaniu po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Nie zastanawiając się ani chwili, oddał strzał z pierwszej piłki i efektownie pokonał bramkarza gospodarzy.

Trafienie pozwoliło Puskas Akademia FC wyjść na prowadzenie 2:1, a w doliczonym czasie rezultat na 3:1 ustalił Daniel Lukacs. Dzięki tej wygranej drużyna Wojciecha Golli przesunęła się na czwarte miejsce w tabeli węgierskiej ligi.

Ósma bramka Golli na Węgrzech

W trakcie ponad trzech lat spędzonych na Węgrzech 33-latek rozegrał dla Puskas Akademia FC 93 spotkania, a jego bilans to osiem trafień i cztery asysty. Golla nie jest jedynym Polakiem grającym w węgierskiej lidze – od stycznia tego roku zawodnikiem Ujpestu jest Damian Rasak.

Cudowne trafienie Golli od 2:25.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

To może być najdroższy transfer zimowego okienka! Rewelacja Premier League
Marcus Rashford otwarcie o swojej przyszłości! Oto jego cel
Roma szuka stopera! Jan Ziółkowski może mieć problem
Nie tylko Pietuszewski. Jagiellonia może stracić kolejną gwiazdę! „Trudna zima”
Roma szykuje duże wzmocnienie. Złe wieści dla Jana Ziółkowskiego
Zalicza historyczny sezon, teraz chcą go polskie kluby. Stał się okazją rynkową
Boniek ocenia potencjalny transfer Pietuszewskiego. „Nie czekałbym”
Pojawiły się problemy. To wzmocnienie Ruchu może nie dojść do skutku
Ważna decyzja wschodzącej gwiazdy Premier League. Hitowy transfer blisko!
To niemalże pogrążyło prywatyzację Górnika Zabrze. „Sumy były kosmiczne”