Kamil Grabara i spółka za burtą Pucharu Niemiec
Kamil Grabara w tym sezonie ma już co liczyć na walkę o zwycięstwo w Pucharze Niemiec. Polak nie znalazł się w kadrze na wtorkowe spotkanie Wolfsburga z drugoligowym Holstein Kiel. Trener Paul Simonis dał szasnę kilku mniej popularnym zawodnikom. Ci jednak nie wykorzystali szansy. Ekipa z Bundesligi przegrała 0:1 po bramce Alexandera Bernhardssona z rzutu karnego.
W ten sposób zespół z Bundesligi pożegnał się z rozgrywkami Pucharu Niemiec. Innymi drużynami z najwyższej klasy rozgrywkowej, które również znajdują się już za burtą DFB-Pokal, są jeszcze Eintracht Frankfurt czy Werder Brema.

Grabara nie zagrał w pucharze, ale w ostatniej kolejce ligowej zanotował kapitalny występ. Wolfsburg wygrał z Hamburgerem SV 1:0, a Polak obronił rzut karny. Zatrzymał Ransforda Konigsdorffera, który mógł dać wyrównanie swojej ekipie. Dobra forma polskiego reprezentanta sprawiła jednak, że to Wilki wyszły z tego starcia zwycięsko.
Czytaj też: Włoski gigant złożył ofertę za Kamila Grabarę. Mateusz Borek ujawnia!










