HomePiłka nożnaKamil Grabara nie powalczy o Puchar Niemiec! Niespodziewana porażka

Kamil Grabara nie powalczy o Puchar Niemiec! Niespodziewana porażka

Źródło: Wolfsburg/X

Aktualizacja:

Kamil Grabara nie powalczy w tym sezonie o triumf w Pucharze Niemiec. Jego drużyna odpadła po porażce z drugoligowym Holstein Kiel 0:1.

Kamil Grabara

IMAGO/NEWSPIX.PL

Kamil Grabara i spółka za burtą Pucharu Niemiec

Kamil Grabara w tym sezonie ma już co liczyć na walkę o zwycięstwo w Pucharze Niemiec. Polak nie znalazł się w kadrze na wtorkowe spotkanie Wolfsburga z drugoligowym Holstein Kiel. Trener Paul Simonis dał szasnę kilku mniej popularnym zawodnikom. Ci jednak nie wykorzystali szansy. Ekipa z Bundesligi przegrała 0:1 po bramce Alexandera Bernhardssona z rzutu karnego.

W ten sposób zespół z Bundesligi pożegnał się z rozgrywkami Pucharu Niemiec. Innymi drużynami z najwyższej klasy rozgrywkowej, które również znajdują się już za burtą DFB-Pokal, są jeszcze Eintracht Frankfurt czy Werder Brema.

Oshee
Oshee

Grabara nie zagrał w pucharze, ale w ostatniej kolejce ligowej zanotował kapitalny występ. Wolfsburg wygrał z Hamburgerem SV 1:0, a Polak obronił rzut karny. Zatrzymał Ransforda Konigsdorffera, który mógł dać wyrównanie swojej ekipie. Dobra forma polskiego reprezentanta sprawiła jednak, że to Wilki wyszły z tego starcia zwycięsko.

Czytaj też: Włoski gigant złożył ofertę za Kamila Grabarę. Mateusz Borek ujawnia!

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mateusz Borek reaguje na powrót Feio! „Będzie SHOW!”
Zwrot akcji ws. Marca-Andre ter Stegena! Ważne wieści dla Barcelony
James Rodriguez na zakręcie. Znowu musi szukać nowego klubu
Dlatego Goncalo Feio wybrał Radomiaka. Wszystko jasne!
Ależ afera po meczu Pucharu Polski! Sędzia w ogniu krytyki. „Prowokacje, wyzwiska”
19-latek, który ośmieszył Legię. Oto wschodząca gwiazda Ekstraklasy!
Marcin Bułka gościem Hejt Parku w Kanale Sportowym!
Inaki Pena zdradził, jak zachował się wobec niego Szczęsny!
Cristiano Ronaldo znowu bez trofeum! To jakaś klątwa!
Wisła Kraków coraz bliżej celu! Kibice w siódmym niebie