HomePiłka nożnaSzymański trafi do ligi TOP 5? Transfer możliwy już zimą

Szymański trafi do ligi TOP 5? Transfer możliwy już zimą

Źródło: Twitter

Aktualizacja:

Sebastian Szymański nie ma dobrej passy w Fenerbahce, od jakiegoś czasu będąc jedynie zawodnikiem rezerwowym. Teraz okazuje się, że już w styczniu reprezentant Polski może trafić do niemieckiej Bundesligi.

Sebastian Szymański

ABACA/NEWSPIX.PL

Słabnąca pozycja Szymańskiego

Obecny kontrakt reprezentanta Polski z klubem ze Stambułu jest ważny do końca czerwca 2027 roku. Odkąd Jose Mourinho został zastąpiony przez Domenico Tedesco, pozycja Szymańskiego w zespole uległa pogoroszeniu. Coraz częściej zaczyna mecze jako rezerwowy.

Sytuacji Polaka nie poprawiają jego relacje z kibicami, które w ostatnim czasie również napotkały pewne przeszkody. Po wygranym 2:1 starciu z Fatihem Karagumruk Szymański został wygwizdany przez kibiców, czego powodem było m.in. zmarnowanie 100-procentowej sytuacji w końcowych minutach.

Szymański trafi do Bundesligi?

Florian Plettenberg napisał na Twitterze, że „Szymańskim jest zawodnikiem, którego warto obserwować w zimowym oknie transferowym” – Możliwe jest jego odejście z Fenerbahce, a jeśli wpłynie odpowiednia oferta, klub rozważy sprzedaż. Zainteresowanie wykazują drużyny z Bundesligi – czytamy.

Na ten moment nie wiadomo, o jakich niemieckich klubach mowa. Jakiś czas temu pojawiały się informacje o zainteresowaniu ze strony Freiburga, natomiast obecnie rzekomo najbliżej jest mu przenosin do Olympique Lyon.

W bieżących rozgrywkach Sebastian Szymański wystąpił w 17 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, a jego bilans to dwa gole i dwie asysty.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wisła Kraków coraz bliżej celu! Kibice w siódmym niebie
Ekstraklasa gra dalej! Wtorek z Pucharem Polski
Feio wraca do Ekstraklasy! Sensacyjne wieści
Kontuzja gwiazdy Korony. Kibice są rozczarowani
Kamil Grabara nie powalczy o Puchar Niemiec! Niespodziewana porażka
Już zimą może wrócić do Motoru. Klub zastrzegł sobie opcję
Piszczek zapytany o pracę w Ekstraklasie. Jasna odpowiedź
ŁKS poza Pucharem Polski! Co za błąd obrońcy! [WIDEO]
Ten trener chce prowadzić Juventus! To byłby bardzo niepopularny wybór
Drużyna Piszczka rozgromiona w Pucharze Polski. Legenda zabrała głos