W piątek wieczorem Mediolan był cały zakorkowany. I to bardziej niż zwykle. Nie chodziło tylko o to, że AC Milan mierzył się z Pisą w 8. Kolejce Serie A. Nieopodal San Siro, w hali Allianz Cloud Arena, odbywały się XX Mistrzostwa Świata STIHL Timbersports, czyli mistrzostwa w cięciu i rąbaniu drewna, które na miejscu śledziło kilkanaście tysięcy fanów. Najlepsi drwale świata przyjechali do Włoch, by w piątek rywalizować drużynowo, a w sobotę w konkursie indywidualnym. Była też Polska załoga (w składzie Mikołaj Groenwald i jego brat Szymon, oraz Krystian Kaczmarek i Marcin Dubicki).
To dyscyplina, której korzenie sięgają XIX wieku, jednak w obecnej formule, czyli z wyczynowymi siekierami, dwumetrowymi piłami ręcznymi czy pilarkami łańcuchowymi napędzanymi silnikami o mocy 80KM (!), istnieje od lat 80. ubiegłego wieku. Absolutnymi dominatorami są Australijczycy, którzy wygrali pięć poprzednich mistrzostw świata. W piątek o złocie marzyli także Amerykanie, Nowozelandczycy oraz Kanadyjczycy. To cztery najmocniejsze nacje w rąbaniu drewna.
A co z Polakami?
Do tej pory najlepszym wynikiem Biało-Czerwonych było srebro z 2017 roku, ale rok temu zajęli piąte miejsce i to był realny cel na ten weekend. W 1/8 finału Polacy wyeliminowali Francuzów, potwierdzając, że są jedną z lepszych ekip w Europie. W ćwierćfinale mierzyliśmy się z USA i doszło do sensacji, bo pokonaliśmy Amerykanów o 0,26 sekundy. To w dużej mierze zasługa 20-letniego Szymona Groenwalda, najmłodszego uczestnika turnieju, który tym roku po raz pierwszy wywalczył tytuł mistrza kraju. Co ciekawe, pasję do timbersportu Szymon odziedziczył po ojcu, który od lat występuje w barwach reprezentacji.

Australijczycy po raz szósty z rzędu mistrzami świata
Ale wróćmy do piątkowych zawodów. Niestety w półfinale Polacy przegrali ze Szwedami przez dyskwalifikację. W każdej rundzie są cztery konkurencje, a każdy z zawodników odpowiada ze jedną z nich. Marcin Dubicki zaczął rąbać drewno, choć inny z Polaków (Mikołaj Groenwald) nie skończył jeszcze pierwszej konkurencji, czyli piłowania. No i zostaliśmy ukarani dodatkowymi 15 sekundami, co w konsekwencji dało awans Szwedom.
W starciu o brąz Polacy jednak pewnie pokonali Nowozelandczyków i sprawili sporą niespodziankę. Mistrzami świata zostali Australijczycy, a srebro trafiło do Szwedów. W sobotę czekają nas MŚ indywidualne.

XX Mistrzostwa Świata STIHL Timbersports [WIDEO]
Poczynania Biało-Czerwonych można śledzić dzięki ogólnodostępnym transmisjom na żywo dostępnym na kanale YouTube Stihl Polska.









![Yusuf Dikec ponownie zachwycił. Gwiazdor IO 2024 znowu to zrobił [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/10/07093554/Dikec-390x205.png)