Polskie kluby wracają do gry w LK
Czwartek jest drugim w tym sezonie dniem, w którym aż cztery polskie drużyny rozegrają swoje spotkania w europejskich pucharach. Wieczorem w fazie ligowej Ligi Konferencji każdego z przedstawicieli Ekstraklasy czekają wyjazdowe starcia.
Najwcześniej, bo o 18:45 swoje mecze rozpoczną Jagiellonia Białystok (ze Strasbourgiem) i Legia Warszawa (z Szachtarem Donieck w Krakowie). O 21:00 z kolei Lech Poznań rozpocznie starcie z Lincoln Red Imps, a Raków Częstochowa z Sigmą Ołomuniec.
Spora kasa przed polskimi klubami
Trójka naszych pucharowiczów (Jagiellonia, Lech, Raków) ma już na koncie po jednym zwycięstwie, za co UEFA wypłaciła im po 400 tys. euro (remis jest wyceniany na 133 tys. euro). Jako jedyna bez punktów pierwszą kolejkę zakończyła Legia.
W czwartek polskie ekipy ponownie staną przed szansą na poprawę swojego dorobku finansowego, choć z uwagi na grę na wyjazdach z pewnością nie będzie to łatwa sztuka.
Trzy wspomniane wyżej kluby, a więc Jagiellonia Białystok, Lech Poznań i Raków Częstochowa za eliminacje i fazę ligową pucharów zarobiły póki co po 4,095 mln euro. Nieco mniej, bo 3,87 mln euro zainkasowała Legia Warszawa.