Legia podjęła decyzję ws. trenera
Legia Warszawa ma za sobą serię trzech porażek z rzędu. Mecz z Zagłębiem Lubin wywołał prawdziwą burzę na Łazienkowskiej. Pojawiły się głosy, że Edward Iordanescu podał się do dymisji. Przekonywano nawet, że Rumun zdążył już pożegnać się z piłkarzami. Informacje o negocjacjach ws. rozwiązania kontraktu podawały m.in. rumuńskie media. Oficjalne stanowisko klubu przedstawił zaś Fredi Bobić, a w środę przy Łazienkowskiej zorganizowano specjalne spotkanie Michała Żewłakowa z dziennikarzami. Żewłakow potwierdził, że Iordanescu zostaje.
Legia Warszawa zorganizowała potajemne spotkanie. „Dziwne”
Legia w środę zorganizowała dla mediów spotkanie z Michałem Żewłakowem. Zaproszono jednak tylko kilka redakcji, a zaskoczenia tym faktem nie ukrywał Łukasz Olkowicz w programie o Legii na naszym kanale. – Jednego nie rozumiem. Dowiedziałem się, że Legia zorganizowała spotkanie dla kilku redakcji. Jak rozumiem, aby oni „ponieśli” przekaz w świat – powiedział.
– Czemu nie zorganizują konferencji? Sytuacja jest poważna, więc wychodzą Bobić i Żewłakow i mówią, jak jest. Dla mnie to jest dziwne, że są jakieś potajemne spotkania, nie wychodzisz do kibiców czy większości redakcji. Bardzo dziwne – dodał.
Trwa program specjalny Kanału Sportowego:
