Piłkarze chcą dalej pracować z Iordanescu
Media błyskawicznie obiegły ostatnie informacje Goal.pl czy TVP Sport o zakomunikowaniu przez Edwarda Iordanescu chęci odejścia z Legii Warszawa. Podczas ostatnich rozmów rumuńskiego szkoleniowca z zarządem stołecznego klubu, miał on zasygnalizować, że chciałby zakończyć swój udział w tym projekcie. Krótko mówiąc: podał się do dymisji, choć klub póki co na to nie przystał. Na ten moment, choć może się to za chwilę zmienić, pion sportowy Wojskowych chce kontynuować współpracę z Iordanescu.
Być może te stanowisko jest związane z brakiem porozumienia w sprawie potencjalnego następcy. Z pewnością zarząd Legii, wobec takiej postawy trenera, przeprowadza teraz analizy i rozmowy z szkoleniowcami, którzy mogliby przejąć stery projektu. Tymczasem – jak informuje rumuński iAM SPORT – piłkarze warszawskiej ekipy mieli wyrazić poparcie dla Iordanescu. Rzekomo poprosili, by mogli dalej z nim pracować. Jako przyczyny złej atmosfery w szatni wymienia się spekulacje prasowe i presję mediów.
Już w czwartek Legia Warszawa zmierzy się z Szachtarem Donieck w drugiej kolejce Ligi Konferencji. Trzy dni później Wojskowych czeka domowe starcie z Lechem Poznań w Ekstraklasie. Następne wyzwania na rozkładzie to Pogoń Szczecin w Pucharze Polski, Widzew Łódź w lidze i Celje w Lidze Konferencji. Prawdziwy maraton hitów, więc moment na zmianę trenera nie jest najlepszy.