HomePiłka nożnaLamine Yamal już wie! Oto wyniki jego badań!

Lamine Yamal już wie! Oto wyniki jego badań!

Źródło: Barcelona

Aktualizacja:

Lamine Yamal będzie mógł wziął udział w meczu Barcelony z Gironą. Klub poinformował o dobrym stanie jego zdrowia. Gotowy do gry jest też Fermin Lopez.

Lamine Yamal

PRESSINPHOTO/NEWSPIX.PL

Lamine Yamal i Fermin Lopez wracają do gry

Lamine Yamal z powodu kontuzji pachwiny nie mógł wziąć udziału w ostatnim meczu ligowym Barcelony. Zespół Hansiego Flicka poniósł wtedy bolesną porażkę z Sevillą (1:4). Na kolejne starcie w La Lidze 18-latek będzie już jednak gotowy. Wyleczył uraz i znalazł się w kadrze na spotkanie z Gironą. Yamal na razie zanotował pięć występów we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie. Zdobył dwie bramki i zaliczył cztery asysty.

Czytaj też: Barcelona będzie miała nowego sponsora! To znana marka

To nie koniec dobrych wiadomości dla Hansiego Flicka. Trener Barcelony będzie mógł również skorzystać z Fermina Lopeza. Przerwa w grze 22-latka była dłuższa niż w przypadku Yamala. Ostatni raz ofensywny pomocnik pojawił się na ligowej murawie 21 września w meczu z Getfae (3:0). Potem leczył kontuzję. W tym sezonie w pięciu występach strzelił dwa gole.

Oshee
Oshee

Barcelona zajmuje aktualnie drugie miejsce w tabeli La Ligi. Za tydzień zagra z liderującym Realem Madryt w wielkim El Clasico. Wcześniej jednak spotka się z Olympiakosem w fazie ligowej Ligi Mistrzów.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Robert Lewandowski zrugany przez media za rzut karny! Polak musi przyjąć słowa krytyki
O tym występie Lewandowski będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Istny koszmar
Zagłębie Lubin zbije na nim fortunę. „Fenomenalny w skali Europy”
Pogoń Szczecin odpadła z Pucharu Polski! Nie będzie trzeciego finału z rzędu
NIEWIARYGODNE! Najgorszy rzut karny w karierze Lewandowskiego. Co za pudło!
Erling Haaland najszybszy w historii Premier League! Chodzi o bramki
Zdarzyło się to pierwszy raz w sezonie. Śląsk Wrocław może na tym budować
Napastnik Lechii zagrał 30 minut, a i tak zachwycił rywala! Ależ laurka!
Nowy nabytek Wieczystej krytykowany. Peszko nie ukrywa: Oczekujemy od niego o wiele więcej
Dawid Kownacki z kolejną bramką! Nie mógł się pomylić! [WIDEO]