Anglia walczy o awans na mundial
Anglia może zostać pierwszą europejską reprezentacją, która wywalczy oficjalny awans na Mistrzostwa Świata 2026. Do tej pory bilety na przyszłoroczny turniej zgarnęły 22 drużyny. Oprócz gospodarzy – Stanów Zjednoczonych, Meksyku i Kanady – pewne udziału na najbardziej prestiżowej piłkarskiej imprezie są Argentyna, Brazylia, Ekwador, Urugwaj, Kolumbia, Paragwaj (CONMEBOL), Tunezja, Maroko, Egipt, Algieria, Ghana, Republika Zielonego Przylądka (CAF), Australia, Iran, Japonia, Jordania, Uzbekistan, Korea Południowa (AFC) oraz Nowa Zelandia (OFC).
Na razie nikt z Europy nie zapewnił sobie miejsca na mistrzostwach świata. Wiele drużyn ma bardzo dobrą sytuację w tabeli i można bez ryzyka założyć, że zagrają one na przyszłorocznym mundialu, ale matematycznie nie mogą być jeszcze tego pewne. We wtorkowy wieczór jedna z reprezentacji ma jednak szansę na przypieczętowanie awansu.
Czytaj też: Tuchel publicznie przeprosił gwiazdę reprezentacji Anglii. Wziął na siebie odpowiedzialność
Synowie Albionu mogą być pierwsi z Europy
Chodzi oczywiście o kadrę Synów Albionu. Anglia o godzinie 20:45 czasu polskiego zmierzy się na wyjeździe z Łotwą. Zwycięstwo da podopiecznym Thomasa Tuchela bezpośrednią przepustkę na mundial. Anglicy nie muszą nawet spoglądać na inne wyniki. Wystarczy im tylko własne zwycięstwo.
W dotychczasowych pięciu meczach kadra Trzech Lwów zdobyła komplet punktów. Nic więc dziwnego, że jako pierwsza może zapewnić sobie oficjalny awans. Na turnieju finałowym Anglicy będą chcieli podtrzymać tę formę i powalczyć o główne trofeum. Mistrzostwo świata z 1966 roku pozostaje ich jedynym poważnym sukcesem w futbolu reprezentacyjnym.
Czytaj też: Thomas Tuchel skrytykował angielskich kibiców! Odważne słowa trenera